Jednostka uczestnictwa
Jednostka uczestnictwa to tytuł prawny, który uprawnia do udziału w aktywach funduszu inwestycyjnego otwartego lub specjalistycznego funduszu inwestycyjnego otwartego. To na jednostki uczestnictwa przeliczane są środki zainwestowane przez klientów TFI. Jest to jedna z form uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych.
2017-07-10, 17:50
Posłuchaj
- Jest to tytuł mówiący inwestorowi, który wpłacił środki do funduszy inwestycyjnego, że jest właścicielem pewnej cząstki aktywów netto funduszu. Fundusz - powiedzmy - ma 100 milionów złotych, które są zainwestowane w akcje, obligacje lub inne papiery wartościowe, natomiast inwestor mógł wpłacić 100 złotych i nabywa w związku z tym pewną liczbę jednostek uczestnictwa. Ile? To jest uzależnione od wyceny jednej jednostki - wyjaśnia Ryszard Rusak, dyrektor inwestycyjny ds. akcji w Union Investment TFI.
Każdy fundusz ma swoje zasady wyceny
Jednostki uczestnictwa są wyceniane nie rzadziej niż raz na siedem dni. Zazwyczaj jednak jest ona dokonywana w każdy dzień roboczy. Każdy fundusz ma swoje zasady wyceny.
- Jeśli chodzi o papiery notowane na giełdach, to jest to kurs giełdowy, zazwyczaj na zamknięcie sesji. Wszystkie te aktualne ceny są brane do tego sumarycznego obrazu portfela, plus oczywiście dochodzą do tego środki pieniężne, ewentualne zobowiązania, odsetki z lokat bankowych. Ta wycena jest dokonywana przez działy księgowości, działy wyceny w TFI. Jednocześnie jest ona zawsze potwierdzana przez bank - depozytariusza, który każdy fundusz powinien mieć - dodaje Ryszard Rusak.
Jednostki uczestnictwa są niezbywalne
Jednostki uczestnictwa są niezbywalne. Nie można ich np. odsprzedać komuś innemu. Jeśli inwestor chce się wycofać, to składa w Towarzystwie Funduszy Inwestycyjnych zlecenie ich odkupienia lub umorzenia. Co ważne, jednostki uczestnictwa mogą być dziedziczone, a w przypadku jego braku wchodzą do masy spadkowej.
- Jednostka uczestnictwa nie jest ani akcją, ani obligacją. Nie ma związanych z tym praw ani kontroli nad funduszem wprost. W zasadzie jedynym prawem jest prawo do posiadania tej części majątku, a w związku z tym inwestor partycypuje we wzrostach lub spadkach związanych z wyceną aktywów, w które fundusz inwestuje - konkluduje ekspert.
Błażej Prośniewski
REKLAMA