PIT po nowemu: zeznanie wypełni za nas urzędnik. Ale nie każdy z tego skorzysta

Posłuchaj

Jak będzie działać nowy system składania rocznych deklaracji podatkowych, wyjaśnia w radiowej Jedynce Andrzej Marczak, wiceprzewodniczący Krajowej Rady Doradców Podatkowych./Błażej Prośniewski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W tym roku zeznanie podatkowe wypełni za nas Urząd Skarbowy, korzystając z danych Krajowej Administracji Skarbowej, zakładu Ubezpieczeń Społecznej i rejestru PESEL.

Grzegorz Ogórek, ekspert podatkowy z firmy doradczej PwC, podkreśla, że jest to duże ułatwienia dla podatników, dzięki tej uproszczonej formie składania zeznania podatkowego, wielu nie będzie musiało w ogóle składać zeznania podatkowego.

I dodaje, że nowe zasady oznaczają wielkie uproszczenie, szybkość działania, bezpieczeństwo dla spóźnialskich albo zapominalskich.

Jak wyjaśnia, system został tak pomyślany, że organy podatkowe zbierają informacje, te które uzyskują od płatników – PIT-11,PIT-8c, na tej podstawie przygotowują zeznanie podatkowe, uwzględniając – uwaga - nie tylko dane, które otrzymali od pracodawcy-płatnika, ale również  informacje, które są w posiadaniu Krajowej Informacji Skarbowej, dotyczące np. ulg –na dziecko.

Nowy system wprowadza małą rewolucję

Andrzej Marczak, wiceprzewodniczący Krajowej Rady Doradców Podatkowych goszczący w radiowej Jedynce potwierdza – faktycznie mamy do czynienia z rewolucją i trzeba to docenić, gdyż dla większości podatników zeznanie będzie przygotowane przez urząd skarbowy.

Urząd przygotuje te najbardziej popularne PIT-y – PIT-37 i PIT-38

Ale jak zastrzega – dotyczy to najprostszych i najbardziej popularnych zeznań podatkowych, czyli PIT-37 i PIT-38.

− Czyli dotyczyć to będzie zeznań, gdzie następuje pobór podatku u tzw. źródła. Czyli dotyczy to pracowników, zleceniobiorców, emerytów, rencistów, osób, które inwestują na giełdzie i biura maklerskie wysyłają wtedy PIT-8c – mówi ekspert.

I dodaje, że skorzysta na tym miliony podatników.

Urząd nie przygotuje zeznań wszystkim podatnikom

Ale zastrzega, że osoby, które same rozliczają podatki, czyli prowadzące działalność gospodarczą, otrzymujące dochody z prowadzonej działalności najmu czy z zagranicy, nie otrzymają przygotowanego przez urząd zeznania.

Zeznanie przygotowane przez urząd zostanie opublikowane od 15 lutego na stronie podatki.gov.pl

W przypadku sytuacji, gdy zeznanie zostanie dla nas przygotowane, to będzie ono opublikowane od 15 lutego na stronie internetowej podatki.gov.pl.

Uwaga: na stronie mogą znaleźć się nieaktualne dane

Anna Turska z Kancelarii Ożóg Tomczykowski wskazuje na problemy jakie mogą pojawić się przy wejściu na stronę portalu podatkowego.

− Możemy zauważyć, że nie zgadzają się jakieś dane, mogą być one na przykład nieaktualne – takie jak numer rachunku bankowego, na który nastąpi zwrot podatku. Może nie zostać uwzględniony fakt, że zmienił się nasz stan cywilny i będziemy się rozliczali z żoną lub mężem – mówi ekspertka.

Po wejściu na stronę, trzeba się zweryfikować

Andrzej Marczak wyjaśnia, że po wejściu na stronę należy wybrać zakładkę „wybierz Twój e-PIT” i należy się zweryfikować.

Do weryfikacji trzeba przygotować kilka danych

− Trzeba wcześniej przygotować następujące dane: PESEL, albo NIP, datę urodzenia, kwotę przychodu z deklaracji za rok 2017 i kwotę przychodu jednej z informacji od pracodawców, czyli z PIT-11 lub PIT-8c – wyjaśnia Marczak.

Pierwszy wariant: pozostawiamy zeznanie be zmian

W pierwszej opcji weryfikujemy, czy wszystkie dane się zgadzają i jeśli je akceptujemy, to pozostawiamy zeznanie bez zmian.

Brak reakcji na przedstawione zeznanie oznacza, że zostało ono zaakceptowane

− Możemy nic nie robić i wtedy jest domniemanie, że skoro podatnik nie złożył innego zeznania, brak z jego strony akcji, to zostało przez niego zaakceptowane – mówi Marczak.

− Jeśli nic nie zrobimy, to z dniem 30 kwietnia zostanie uznane, że złożyliśmy zeznanie podatkowe w taki sposób, jak przygotował organ podatkowy – dopowiada Grzegorz Ogórek, ekspert podatkowy z firmy doradczej PwC.

Drugi wariant przewiduje modyfikację

−W drugiej opcji może być weryfikacja i modyfikacja zeznania – tu trzeba pamiętać, że zeznanie w zakresie odliczeń i ulg bazuje na zeznaniu z 2017 r. Stąd jeśli np. chcemy zmienić organizację pożytku publicznego, na którą przekazujemy 1 procent, to możliwa jest modyfikacja zeznania w tej sprawie – mówi Andrzej Marczak.

Trzeba pamiętać: jeśli z ulgi nie korzystaliśmy w 2017 r. to nie zostaną one uwzględnione

Jak dodaje Anna Turska z Kancelarii Ożóg Tomczykowski, nie będą uwzględnione z automatu wszelkie ulgi.

− Jeśli z ulgi nie korzystaliśmy rok temu, to nie będzie to odzwierciedlone w tegorocznym zeznaniu i tego również będziemy musieli przypilnować – mówi Anna Turska.

− Te ulgi, z których korzystaliśmy w roku ubiegłym, zostaną uwzględnione w tegorocznym zeznaniu – te najbardziej popularne to ulgi na dzieci czy na ubezpieczenie społeczne. Natomiast ulgi pojawiające się sporadycznie – takie jak darowizny, czy wpłaty na IKZE, można ująć, czyli zmodyfikować przedstawione zeznanie – dopowiada Andrzej Marczak.

W nowym rozwiązaniu jest możliwość wspólnego rozliczania się z małżonkiem.

Można też skorzystać z tradycyjnej metody złożenia zeznania podatkowego

Ustawodawca wprowadzający nowe rozwiązanie, uwzględnił też sytuację, gdy ktoś nie ma dostępu do internetu.

- Skorzystanie z e-PITa jest naszym prawem, ale obok elektronicznego rozliczenia istnieją alternatywne, tradycyjne sposoby złożenia zeznania podatkowego – mówi Marczak.

- Można złożyć papierowe zeznanie w urzędzie, w jego kancelarii w urzędzie pocztowym, czy przez bramkę internetową e-deklarację, sami sobie wypełniamy i wysyłamy zeznanie – wymienia.

Jeśli sami przygotujemy zeznanie, to ma ono pierwszeństwo przed zeznaniem fiskusa

Trzeba tu podkreślić, że jeśli sami zdecydujemy się na wypełnienia zeznania, to ma ono pierwszeństwo w stosunku do deklaracji przygotowanej przez fiskusa.

− Zeznanie wypełnione i podpisane przez podatnika ma priorytet – podkreśla Marczak.

Jak dodaje, zeznanie można też zaakceptować ze zmianami, albo je odrzucić.

Rozwiązanie działa pierwszy raz – warto je obserwować

Grzegorz Ogórek, ekspert podatkowy z firmy doradczej PwC zaznacza, że nowe rozwiązanie zostało wprowadzone w tym roku, mogą się zdarzyć różne rzeczy, dlatego warto jednak zajrzeć na tę stronę i ją zweryfikować.

W 2020 r. obecne rozwiązanie będzie rozszerzone na innych podatników prowadzących działalność gospodarczą

Jak dodaje Grzegorz Ogórek, o ile nowy system w tym roku obejmie osoby wypełnaijaecPIT-37 i PIT-38, czyli osiągające dochody z akcji, to w 2020 r. system będzie mógł objąć osoby prowadzące działalność gospodarczą, czyli PIT36 i PIT36-l.

Jak mówi ekspert, podobne rozwiązania istnieją w wielu krajach Unii – taki system obowiązuje w Hiszpanii, w Wielkiej Brytanii.

Błażej Prośniewski, Elżbieta Szczerbak, Tomasz Matusiak, Jarosław Krawędkowski, kw