Liga Mistrzów: dwa różne sposoby na sukces - Juventus i Monaco w półfinale LM

Niemożliwego można dokonać, ale czy da się to zrobić dwa razy? Przed takim zadaniem postawiła się Barcelona, ale nie dała rady go wykonać. Można powiedzieć więcej - nie była nawet blisko swojego celu. 

Po niesamowitym meczu na Camp Nou, kiedy wyeliminowała PSG, "Duma Katalonii" musiała gonić przeciwnika znacznie groźniejszego i bardziej doświadczonego niż francuskie PSG.

Juventus dał prawdziwy popis gry defensywnej, ale też kilka razy zagroził rywalom i równie dobrze mógł wygrać ten mecz. Massimo Allegri, jeden z najbardziej niedocenianych trenerów na świecie, znów pokazał siłę taktyki, przygotowania i spokoju. "Stara Dama" miała pod kontrolą absolutnie wszystko, nie pozwoliła rywalom rozwinąć skrzydeł. W dwumeczu Gianluigi Buffon zachował czyste konto.

REKLAMA

Juventus to zespół, który nie wyszedł na mecz ze spuszczonymi głowami, licząc na to, że rywale nie dadzą rady zdążyć ze strzeleniem czterech goli albo będą dalecy od najlepszej dyspozycji. Włosi są mistrzami w swoim defensywnym fachu, nie panikują, nie tracą pewności siebie.

W drugim spotkaniu Borussia Dortmund musiała zmierzyć się z sytuacją traumatyczną - pierwsze spotkanie odbyło się w cieniu dramatycznych wydarzeń. Zamach, który dotknął Niemców, wciąż tkwi w głowach piłkarzy i kibiców, to sprawa bardzo świeża i bolesna. Monaco nie miało sentymentów. Najbardziej ofensywny zespół tego sezonu zaaplikował swoim rywalom trzy gole, zapewniając sobie grę o wielki finał.

REKLAMA

Podopieczni Leonardo Jardima to prawdziwa maszyna, która generuje niebywałe emocje i myśli tylko o tym, by strzelać kolejne bramki. W pojedynku Łukasza Piszczka i Kamila Glika z podniesioną głową schodził z boiska ten drugi. Monaco bije się o mistrzostwo Francji, ale chce sięgnąć po wszystko. Apetyty tych piekielnie utalentowanych młodzieńców są bardzo trudne do zaspokojenia.

Losowanie par półfinałowych już w najbliższy piątek. Kto urasta do rangi faworyta? Trudno pokusić się o jednoznaczną odpowiedź - cztery pozostałe zespoły do ekipy skrajnie różne, mające kompletnie inne atuty. Na pewno jednak gwarantujące to, że czekają nas niesamowite emocje.

AS Monaco - Borussia Dortmund 3:1. Pierwszy mecz: 3:2

Bramki: 1:0 Mbappe (3), 2:0 Falcao (17), 2:1 Reus (48), 3:1 Germain (82)

FC Barcelona - Juventus 0:0. Pierwszy mecz: 0:3

Relacja na żywo:

90+3 min. - To tyle emocji na dziś, znamy już komplet półfinalistów i czekamy na piątkowe losowanie. W dzisiejszych meczach nie było wątpliwości co do tego, kto powinien dostać szanse na grę o finał Ligi Mistrzów.

90+3 min. - Koniec na Camp Nou. Po raz trzeci w ciągu ostatnich czterech lat Barcelona odpada z Ligi Mistrzów na etapie ćwierćfinału.

REKLAMA

Monaco zmierza do tego, by zostać ostatnim półfinalistą tej edycji rozgrywek.

90+2 min. - Kibice Barcelony godnie żegnają się z Ligą Mistrzów, ale na pewno czują rozczarowanie. "Duma Katalonii" wyraźnie przegrała ten dwumecz, nie była w stanie pokonać Buffona ani razu. 

87 min. - Cudu na Camp Nou nie będzie, ale cudowną historię pisze AS Monaco. Germain strzela trzeciego gola i wszystko jest już jasne! Niestety, ogromny błąd przy tym golu zaliczył Łukasz Piszczek. 83. minuta, około 10 minut do końca tego wielkiego meczu.

80 min. - "Duma Katalonii" wciąż nie może znaleźć sposobu na Buffona. Kolejne akcje rozbijają się o żelazną defensywę Włochów.

W Monaco cały czas trwa walka, Borussia atakuje, ale jednocześnie stara się powstrzymywać szalenie groźne kontrataki gospodarzy. Czekaliśmy na spektakl i właśnie tak możemy określić ten mecz.

REKLAMA

72 min. - Barcelonie zostało 20 minut. Czy tutaj coś może się zmienić?

65 min. - W Monako kapitalne widowisko, Borussia walczy, ale Monaco kontruje. Falcao idealnie wkleił się w linię obrońców, unikając spalonego, wziął na zamach rywala i spróbował przerzucić Burkiego, ale uderzył zbyt mocno. Co za akcja!

67 min. - Messi najpierw przestrzelił w prostej sytuacji, potem dośrodkował w trybuny. Widać, że Argentyńczyk nie ma dziś swojego dnia, a do tego dochodzi ogromna presja.

REKLAMA

64 min. - Dobra akcja Suareza, Khedira musiał faulować i ogląda żółtą kartkę, która wyklucza go z gry w półfinale. Barcelona gra już w formacji 4-2-4, nie zamierza rezygnować z walki. Czy to się opłaci?

58 min. - Messi przed świetną szansą, ale po rzucie wolnym piłka przechodzi nad poprzeczką.

53 min. - Na Camp Nou bez bramek, ale jest trafienie w drugim meczu. Dembele wszedł prawą stroną, dograł do Reusa, a ten nie miał problemów z pokonaniem Subasicia. Nadzieja wraca do serc niemieckich kibiców! We Francji jest 48. minuta.

REKLAMA

Tutaj świetna akcja ekipy Tuchela:

51 min. - Cuadrado marnuje dobrą okazję, ruszamy w drugą stronę, znów Neymar, ale Brazylijczyk decyduje się na strzał, zamiast szukać Suareza. Urugwajczyk jest wściekły i trudno mu się dziwić.

Do gry wkraczają też piłkarze Monaco i BVB.

REKLAMA

46 min. - Wracamy do gry w Barcelonie. Neymar rozpoczął od mocnego uderzenia, zabawił się z obrońcami rywali w sposób nieprawdopodobny, ale ostatecznie nie udało się sfinalizować akcji.

45+1 min. - Koniec pierwszej połowy także w Monako. Borussia ma jeszcze szansę, ale w drugiej połowie będzie musiała postawić wszystko na jedną kartę.

45 min. - Kończymy pierwszą połowę w Barcelonie, w Monako jeszcze grają. Przypominamy, że jest około 5 minut różnicy między tymi spotkaniami.

REKLAMA

"Duma Katalonii" miała przewagę, ale nic z niej nie wynikło - wyjadacze z Juventusu grali bardzo rozsądnie, zgodnie z oczekiwaniami. 

Dobre podsumowanie tego, co oglądaliśmy na Camp Nou:

45 min. - Neymar ogląda żółtą kartkę, będzie pauzował w kolejnym meczu. 

REKLAMA

Borussia z minuty na minuty łapie oddech, gra coraz lepiej i stwarza sobie okazje. Czy wróci z dalekiej podróży?

38 min. - Juventus odgryzł się rywalom, Higuain dopadł do piłki w polu karnym, wślizgiem zdołał oddać strzał, jednak zbyt lekki by zaskoczyć Ter Stegena.

31 min. - "Duma Katalonii" coraz groźniejsza, błyskawiczne rozegranie, zgubienie obrońców i strzał Messiego. Buffon broni, ale wypuszcza piłkę, dobitka trafia w boczną siatkę. 

A tutaj niesamowita statystyka Falcao. Kolumbijczyk w swoich 50 meczach w europejskich pucharach zdobył 45 bramek.

REKLAMA

25 min. - Bjorn Kuipers pod duża presją. Messi przeprowadził imponujący rajd, ale został powstrzymany. Gwiazda Barcelony protestuje, gwizdek arbitra milczy. Trybuny Camp Nou wyraźnie dały znać, co myślą o tej decyzji.

21 min.  Barcelona podkręca tempo, ale jest drugi gol we Francji! Falcao dostał idealną piłkę od Lemara i nie miał skrupułów. Burki pokonany, wydaje się, że nic nie będzie w stanie powstrzymać gospodarzy przed wejściem do półfinału.

20 min. - Idealna okazja dla Messiego, Argentyńczyk dostał piłkę w okolicach jedenastego metra, miał ją na lewej nodze, ale przestrzelił.

REKLAMA

18 min. - W 14. minucie meczu Monaco z BVB Sahin uderza z rzutu wolnego, ale piłka trafia w słupek i leci wzdłuż linii bramkowej. Gospodarze wciąż prowadzą, choć rywale nie porzucają nadziei.

16 min. - Kylian Mbappe zrównał się w liczbie strzelonych goli z Cristiano Ronaldo. Niebywały talent:

REKLAMA

14 min. - W meczu Barcelony wciąż bez bramek, a w Monako Durm strzelił z kilku metrów w Subasicia. Przypominamy, że we Francji mecz rozpoczął się z opóźnieniem, zdarzenie miało miejsce w 8. minucie.

12 min. - Na Camp Nou pierwsza dobra sytuacja dla gospodarzy, ale Suarez sprawiał wrażenie zdezorientowanego w polu karnym, Włosi wychodzą z tej akcji obronną ręką.

7 min. - Jest bramka w Monaco! Gospodarze prowadzą 1:0, a gola strzelił Kylian Mbappe już w 3. minucie. Niemcy potrzebują w tym momencie 3 bramek, by grać o awans. 

REKLAMA

5 min. - Mecz Monaco z Borussią rozpoczął się chwilę później. Kibice francuskiego klubu po raz kolejny pokazują, że solidaryzują się z rywalami:

2 min. - Szybkie tempo, najpierw pressingu próbowała Barcelona, teraz wysoko podszedł Juventus. Jedni i drudzy zaczęli bardzo agresywnie.

REKLAMA

1 min. - Zaczynamy!

Próbka atmosfery na Camp Nou:

20.35 - 10 minut do startu. Zgodzimy się z hiszpańskim dziennikarzem. Camp Nou dzisiaj to całkiem dobre miejsce na spędzenie wieczoru:

REKLAMA

20.20 - Dani Alves wraca do klubu, z którym wygrał wszystko. Pożegnaniu towarzyszyło jednak sporo żalu i pretensji. Na Camp Nou może być jednym z tych, którzy rozwieją marzenia "Dumy Katalonii".

20.05 - Gianluigi Buffon i Giorgio Chiellini. Dla tych dwóch panów zapowiada się dzisiaj pracowity wieczórw Barcelonie:

REKLAMA

19.55 - Tutaj wyjściowe składy wszystkich drużyn:

FC Barcelona:

Juventus:

Monaco:

REKLAMA

Borussia Dortmund:

19.46 - Dobrym znakiem dla piłkarzy BVB jest fakt, że strzelali co najmniej dwa gole w ostatnich 12 wyjazdowych spotkaniach Ligi Mistrzów

19.40 - Borussia Dortmund będzie miała niezwykle trudne zadanie. AS Monaco przegrało zaledwie 2 spotkania z ostatnich 24 

REKLAMA

19.30 - Kibice zaczynają wchodzić na Camp Nou. 

19.23 - Odliczanie w Monaco trwa. 

REKLAMA

19.00 - Godzina i 45 minut do rozpoczęcia dwóch ostatnich spotkań ćwierćfinałowych. Spodziewamy się wielkich emocji i piłki w wykonaniu najlepszych. Czekamy na pierwsze gwizdki, niedługo powinny pojawić się składy wszystkich zespołów. 

Barcelona wygrała wszystkie domowe mecze w Lidze Mistrzów od czasu, kiedy Luis Enrique jest trenerem "Dumy Katalonii". Wiemy jednak, że Hiszpanie muszą dziś zwyciężyć wysoko.

REKLAMA

Thomas Tuchel z kolei potwierdził to, czego wszyscy spodziewają się po Borussii Dortmund. Znakiem firmowym tego zespołu jest zdobywanie bramek.

Paweł Słójkowski, PolskieRadio.pl