Polak zmienił zdanie. Cieszy się ze srebrnego medalu
Tomasz Jabłoński, wicemistrz Europy w boksie przyznał w "Trzeciej Stronie Medalu", że z perspektywy czasu inaczej odbiera swój srebrny medal. Ma już też sprecyzowane plany na przyszłość.
2015-08-24, 14:01
Posłuchaj
Polak, który walczył w kategorii do 75 kg, przełamał niemoc biało-czerwonych. Na medal bokserskich mistrzostw Europy czekaliśmy od siedmiu lat.
- Cieszę się z tego wyniku, chociaż początkowo było mi szkoda tego straconego złota i przez to miałem lekki żal. Teraz dotarło do mnie jednak, że jestem wicemistrzem Europy, a tego dawno w Polsce nie było - przyznał na antenie radiowej Trójki.
Jabłoński w finale musiał uznać wyższość Piotra Chamukowa. Rosjanin pokonał go na punkty, ale reprezentant Polski stwierdził, że był w stanie osiągnąć więcej.
- Gdyby sędzia nie przeszkadzał mi w ringu to mogło być jeszcze lepiej. Zwracał mi uwagę za trzymanie, a trzymał przeciwnik i to było deprymujące - stwierdził Jabłoński.
REKLAMA
Kolejnym celem Polaka są październikowe mistrzostwa świata. - Tam będzie można wywalczyć kwalifikację olimpijską, więc to jest główny cel. Będą robił wszystko żeby dostać się do Rio - powiedział polski pięściarz.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy z Tomaszem Jabłońskim.
Trzecia strona medalu na antenie Trójki w każdą niedzielę między 17.05 a 19.00.
bor, PR3
REKLAMA