Jacek Czachor kandydatem do nagrody fair play (posłuchaj)
Podczas Rajdu Tunezji polski motocyklista zatrzymał się by udzielić pomocy zawodnikowi, który uległ poważnemu wypadkowi.
2010-05-03, 10:24
Posłuchaj
Kibice sportów motorowych podziwiali w niedzielę jazdę Kuby Przygońskiego, który był najszybszy w pierwszym etapie Rajdu Tunezji, wyprzedzając takie sławy, jak choćby Mark Coma. Jednak cichym bohaterem tego dnia rywalizacji był kapitan Orlen Teamu - Jacek Czachor, który podczas odcinka specjalnego zatrzymał się by udzielić pomocy zawodnikowi, który uległ poważnemu wypadkowi. Czachor stracił około 10 minut, pomimo to w klasyfikacji końcowej zajął wysoką piątą lokatę.
Wielkie uznanie dla Czachora, który takim zachowaniem z pewnością zasłużył na nominację do nagrody fair play.
Pozostali polscy motocykliści byli bardzo zadowoleni ze swoich występów, zwłaszca Kuba Przygoński.
REKLAMA
Zadowolenia ze swojej jezdy nie ukrywał też Marek Dąbrowski, który uważa, że był to najlepiej przejechany przez niego po kontuzji odcinek specjalny.
Jutro przed zawodnikami 289 kilometrowy OS poprzedzony krótką, pięciokilometrową dojazdówką.
dm, orlenteam.pl
REKLAMA
REKLAMA