Polacy w rolach głównych. Borussia rozbiła Koeln
Łukasz Piszczek i Robert Lewandowski strzelili bramki dla Borussii Dortmund w wygranym 6:1 (1:1) wyjazdowym meczu 27. kolejki niemieckiej Bundesligi z FC Koeln.
2012-03-25, 19:48
Dla Piszczka było to trzecie ligowe trafienie w obecnym sezonie, a Lewandowski strzelił swojego 17. gola. Ponadto Piszczek asystował przy obydwu bramkach Shinjiego Kagawy, a Lewandowskiemu podawał Jakub Błaszczykowski.
Gładko po przerwie
Początek spotkania nie wskazywał na pogrom gospodarzy, bo w 13. minucie objęli oni prowadzenie po strzale głową Słoweńca Milivoje Novakovica. Po kolejnych 13 był już jednak remis, a po dośrodkowaniu Marcela Schmelzera z rzutu wolnego skuteczną główką popisał się Piszczek.
Mecz rozstrzygnął się praktycznie w ciągu siedmiu minut po przerwie. Najpierw do siatki ekipy z Kolonii trafił Japończyk Shinji Kagawa, po asyście Piszczka, a następnie Lewandowski. Dobrym podaniem obsłużył go Błaszczykowski, który po raz dziewiąty w sezonie otworzył partnerom z Borussii drogę do bramki.
W końcówce goście zdobyli kolejne trzy gole; na listę strzelców wpisali się: Ilkay Guendogan, ponownie Kagawa po podaniu Piszczka i chorwacki rezerwowy Ivan Perisic.
REKLAMA
Zjedli rywala
- Niestety, do spotkania podeszliśmy prawie na śpiąco. Graliśmy zbyt mało piłką i stąd tylko remis do przerwy. Gdy zrobiło się 3:1, wiedziałem, że to będzie jeszcze dobre popołudnie. Zjedliśmy rywali, mimo że ten dzień nie należał wcale do nas. Ale nawet wtedy, gdy nie wszystko układa się od początku po naszej myśli, trzeba umieć zwyciężać - skomentował trener drużyny z Dortmundu Juergen Klopp.
Wszyscy trzej reprezentanci Polski w barwach Borussii rozegrali całe spotkanie. Sławomir Peszko z FC Koeln opuścił boisko w 77. minucie.
Zespół z Dortmundu siedem kolejek przed końcem sezonu prowadzi w tabeli i ma pięć punktów przewagi nad Bayern Monachium, który w sobotę wygrał z Hannoverem 96 2:1.
mr
REKLAMA
REKLAMA