Mecz z Kanadą przybliżył Polaków do turnieju Final Six w Sofii
Polscy siatkarze pokonali w piątek Kanadyjczyków w swoim pierwszym meczu trzeciego turnieju Ligi Światowej w brazylijskim Sao Bernardo.
2012-06-08, 21:30
Od samego początku zwycięstwo Polaków nie było zagrożone, a znakomite spotkanie rozegrali ostatnio kontuzjowani Piotr Nowakowski i Bartosz Kurek. Razem zdobyli 27 punktów.
W pierwszym secie prowadzili od samego początku, a trener Andrea Anastasi nie zrobił nawet jednej zmiany.
Nerwowo było za to w drugiej partii. Kanadyjczycy odskoczyli na dwa punkty (9:11) i utrzymywali przewagę. Dopiero po drugiej przerwie technicznej biało-czerwoni się otrząsnęli i zaczęli odrabiać straty. Ostatecznie zwyciężyli takim samym wynikiem 25:20.
Trzeci set był tylko postawieniem kropki nad i. Polacy grali pewnie i wykorzystywali błędy rywali. Odrzucili Kanadyjczyków od siatki silnymi zagrywkami. Do drugiej przerwy technicznej schodzili prowadząc 16:12. Do końca nie pozwolili odebrać sobie triumfu i skończyło się na 25:18.
To trzecia wygrana biało-czerwonych nad Kanadyjczykami w tej edycji Ligi Światowej. Biało-czerwoni dzięki zwycięstwu utrzymali pierwsze miejsce w tabeli. W sobotę zmierzą się z Finami, a w niedzielę z gospodarzami.
REKLAMA
Od tego roku zmieniła się formuła rozgrywania fazy interkontynentalnej. Odbędą się cztery turnieje - po jednym w każdym kraju z grupy.
Do Final Six (4-8 lipca w Sofii) awansują zwycięzcy czterech grup, gospodarz i najlepsza drużyna z drugiego miejsca.
Po wygranym przez Polaków 3:0 meczu Ligi Światowej z Kanadą powiedzieli:
Frederic Winters (kapitan Kanady): "Potrafiliśmy utrzymać niezły poziom gry w każdym secie, ale tylko do drugiej przerwy technicznej. Niestety to właśnie końcówki są najważniejsze. Popełniliśmy mnóstwo niewymuszonych błędów i pomogliśmy Polakom w zwycięstwie. To zespół znacznie bardziej doświadczony i widać to było na boisku. Po raz kolejny pokazali nam jak powinno się grać".
Marcin Możdżonek (kapitan Polski): "Jestem szczęśliwy, że udało nam się wygrać za trzy punkty. Chcieliśmy pokazać się z najlepszej strony i zagraliśmy naprawdę dobry mecz".
REKLAMA
Glenn Hoag (trener Kanady): "Siatkówka w Brazylii i Polsce jest na całkowicie innym poziomie niż w Kanadzie. Popełniliśmy mnóstwo błędów, zwłaszcza w przyjęciu. Oddaliśmy wiele łatwych punktów".
Andea Anastasi (trener Polski): "Najważniejsze dla nas są trzy punkty, które znacznie przybliżyły nas do turnieju Final Six w Sofii. Moi zawodnicy zagrali skoncentrowani, co mnie bardzo cieszy".
Polska: Piotr Nowakowski (11), Bartosz Kurek (16), Zbigniew Bartman (12), Michał Kubiak (8), Łukasz Żygadło (2), Marcin Możdżonek (2) i Krzysztof Ignaczak (libero) oraz Jakub Jarosz, Michał Ruciak.
Kanada: Joshua Howatson, Justin Duff (5), Adam Simac (5), Gavin Schmitt (9), Frederic Winters (6), John Perrin Gordon (11), Daniel Lewis (libero) - Dallas Soonias (4), Olivier Faucher, Alexandre Casias Gaumont, Toontje van Lankvelt (5).
Wyniki turnieju w Sao Bernardo:
Polska - Kanada 3:0 (25:20, 25:20, 25:18) Brazylia - Finlandia 3:0 (25:21, 25:22, 25:9)
Tabela: M Z P sety pkt 1. Polska 7 6 1 20-8 17 2. Brazylia 7 4 2 18-11 15 3. Kanada 7 2 5 10-17 6 4. Finlandia 7 2 5 7-19 4
REKLAMA