Janowicz w finale: śledź spotkanie i posłuchaj wywiadu z polskim tenisistą !

2012-11-04, 10:30

Janowicz w finale: śledź spotkanie i posłuchaj wywiadu z polskim tenisistą !
Jerzy Janowicz. Foto: jerzy-janowicz.com

Nieznany do tej pory polski zawodnik kontra piąty tenisista świata, David Ferrer. Młodość i doświadczenie - taki będzie niedzielny finał turnieju ATP.

Posłuchaj

Relacja Marka Brzezińskiego z Paryża (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Mecz odbędzie się na twardych kortach w Paryżu. Pula nagród w paryskim turnieju ATP Masters 1000 to 2,43 mln euro.

Obaj zawodnicy jeszcze ze sobą nie grali. Znacznie większymi sukcesami pochwalić może się, piąty w światowym rankingu, Ferrer. Hiszpan ma na swoim koncie już 17 zwycięstw w turniejach. Dla Janowicza już sam awans jest wielkim wydarzeniem.

Trójka rozmawiała z polskim tenisistą jeszcze pred spektakularnym paryskim sukcesem.

Polak płacze ze szczęścia

Niespełna 22-letni Polak jeszcze nigdy nie grał w finale tak prestiżowego turnieju. W wywiadach powtarza na każdym kroku, że ma wrażenie, jakby śnił. Nie może z emocji spać w nocy, ale gra bez kompleksów, a po zwycięstwach... płacze.

30-letni Ferrer to całkiem inna bajka. Opanowany, rzadko pokazujący emocje i... znacznie niższy. Zawodników dzieli 28 centymetrów na korzyść Janowicza. Niektórzy twierdzą, że taki wzrost (203 cm) nie pomaga. Polak pokazuje, że na korcie i w hali Bercy z dnia na dzień czuje się coraz lepiej. A z dodatkowych centymetrów zrobił swój atut.

Dawid i Goliat?

Przepaść dzieli ich jeszcze w zestawieniach rankingowych. Janowicz jest 69. rakietą na świecie (choć po zawodach w Paryżu może awansować nawet do czołowej "30"), Ferrer jest w tej chwili 5. Dzieli ich też znacznie... majątek. Hiszpan na kortach zarobił już 15 671 454 dolarów, Polak... 351 972.

Dużo trudniejszą drogę do finału miał Janowicz. Musiał stawić czoła mistrzowi olimpijskiemu, trzeciemu w światowym rankingu Brytyjczykowi Andy'emu Murrayowi, Chorwatowi Marinowi Cilicowi (15. w rankingu) i Serbowi Janko Tipsarevicowi (9.). Ferrer z kolei okazał się lepszy m.in. od Francuza Jo-Wilfrieda Tsongi (8.) i Szwajcara Stanislasa Wawrinki (17.).

Pochodzący z Łodzi Janowicz musi walczyć nie tylko z rywalem, ale również ze zmęczeniem. W Paryżu rozegrał o 3 mecze więcej od Hiszpana. Musiał przebrnąć przez 2 rundy eliminacji, podczas gdy Ferrer w 1. rundzie turnieju głównego miał wolny los.

Finał paryskiej imprezy rozpocznie się w niedzielę nie wcześniej niż o godz. 15.00. Wygrana gwarantuje premię w wysokości 479 000 euro i 1000 pkt w rankingu ATP.

PAP/agkm

Polecane

Wróć do strony głównej