Szymon Szynkowski vel Sęk: chór obrońców "Otwartego Dialogu" przycichł

2019-04-23, 15:31

Szymon Szynkowski vel Sęk: chór obrońców "Otwartego Dialogu" przycichł
Szymon Szynkowski vel Sęk. Foto: PR24/AK

- Niektórzy politycy, niestety również polscy, próbowali zbić na spotkaniach z panią Ludmiłą Kozłowską kapitał polityczny. Ostatnie informacje rzucają na tę sytuację nowe światło i powinny dać do myślenia tym, którzy sprawę fundacji Otwarty Dialog próbowali wykorzystać przeciwko polskiemu rządowi - mówił w Polskim Radiu 24 Szymon Szynkowski vel Sęk, wiceminister spraw zagranicznych.

Posłuchaj

24.03.19 Szymon Szynkowski vel Sęk o wątpliwościach wokół fundacji "Otwarty Dialog"
+
Dodaj do playlisty

Szymon Szynkowski vel Sęk odniósł się m.in. do spotkania Fransa Timmermansa z członkami fundacji Otwarty Dialog. - To było bardzo nierozsądne postępowanie ze strony niektórych polityków europejskich, a także w naszej opinii nieodpowiedzialne i niesolidarne postępowanie państw, które zdecydowały się, pomimo postawionych zarzutów i zasad systemu Schengen, wpuścić na swoje terytorium panią Ludmiłę Kozłowską - mówił gość audycji.

- Niestety wiele działań opisanych przez założyciela fundacji Bartosza Kramka wykazuje podobieństwo z tym, co obserwujemy na różnych polach, w tym na arenie międzynarodowej. Te podwójne standardy nie są już niestety czymś zaskakującym. Jest to tym bardziej bolesne, ponieważ instytucje europejskie powinny raczej odbudowywać zaufanie do siebie, gdyż jak pokazuje kwestia brexitu, jest ono mocno nadwątlone - zwracał uwagę Szymon Szynkowski vel Sęk.

Powiązany Artykuł

Tomasz Sakiewicz 1200.jpg
T. Sakiewicz o Otwartym Dialogu: Ribbentrop-Mołotow na poziomie fundacji

Minister komentował też publikacje dziennika "Sunday Times", który napisał o zarzutach komisji parlamentu Mołdawii wobec Fundacji Otwarty Dialog, w tym o przyjęciu 1,5 mln funtów od szkockich firm-słupów w zamian za lobbing na rzecz oligarchów. Pieniądze miały pochodzić m.in. z rosyjskich instytucji wojskowych. - Publikacje na temat fundacji Otwarty Dialog powinny dać do myślenia tym, którzy bronili fundacji. Teraz ten chór obrońców nieco przycichł. Zastanawiające jest, że dla polskich polityków bardziej wiarygodny jest artykuł w prasie zagranicznej niż ustalenia dokonywane w Polsce – zauważył minister.

W sierpniu ub.r. szefowa organizacji Ludmiła Kozłowska została deportowana z Polski do Kijowa po alercie, jaki polskie władze zamieściły w Systemie Informacyjnym Schengen (SIS). Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego tłumaczyła wówczas, że negatywną opinię w jej sprawie wydano ze względu na "poważne wątpliwości" co do finansowania fundacji, co skutkowało objęciem jej zakazem wjazdu do Polski i UE.

Więcej w zapisie audycji.

Rozmawiał Antoni Trzmiel.

PR24/ka

____________________ 

Data emisji: 23.04.2019

Godzina emisji: 13.33

Polecane

Wróć do strony głównej