Premier: zbudujmy Polskę silną, zasobną, bezpieczną, solidarną i sprawiedliwą

Posłuchaj

Przemówienie premiera Mateusza Morawieckiego na konwencji PiS w Krakowie (PR24)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- Mamy zgodnie z obietnicą Fundusz Solidarnościowy, spływają do niego pierwsze pieniądze. Zgodnie z obietnicą sprzed roku chcemy przeznaczyć te środki i te z wygranego procesu ws. podatku handlowego na comiesięczny, stały dodatek dla wszystkich tych osób, które mają orzeczenie o całkowitej niepełnosprawności, o niemożności prowadzenia jakiegokolwiek życia samodzielnie. Tym ludziom chcemy w jak najkrótszym czasie, w najbliższych kilku miesiącach przekazać w ramach naszej polityki społecznej stały, comiesięczny dodatek - mówił szef rządu na konwencji wyborczej w Krakowie.

Powiązany Artykuł

Prezes PiS: nie chcemy Europy ideologicznej, narzucającej sposoby wychowania dzieci

Jak zaznaczył, będzie to najprawdopodobniej 500 zł miesięcznie i będzie dotyczyło osób powyżej 18. roku życia.

- W ramach naszej polityki społecznej pokazaliśmy, że można uprawiać politykę z sercem - zaznaczył Mateusz Morawiecki.

"Nasi konkurenci mają usta pełne frazesów"

Jak podkreślił premier podczas swojego wystąpienia, jego ugrupowanie dostrzega problemy zwykłego człowieka i stara się je rozwiązywać. - Staramy się poprzez skuteczne działanie doprowadzić do normalności, do tego, żeby rząd działał na rzecz możliwie wszystkich ludzi w Polsce, całego społeczeństwa - wskazał Mateusz Morawiecki.

- To jest coś, co my nazywamy bardzo prosto Europa, europejskość w konkrecie - powiedział premier. Wyjaśnił, że "Europa w konkrecie" to dla PiS skuteczność, sprawność i sprawczość działań.

Powiązany Artykuł

Jarosław Gowin do Donalda Tuska: to nie jest Europa, to jest obciach

Zarzucił też swoim konkurentom politycznym, że mają "usta pełne frazesów". - Mówią dużo o Europie, ale jakoś mało konkretnie mówią o potrzebach Polaków, mało konkretnie mówią o tym, co zrobią dla Polski, a jeśli już coś powiedzą, to są to słowa, które nie mają żadnej wiarygodności, a w polityce wiarygodność jest kluczowa. My tę wiarygodność reprezentujemy - zaznaczył premier.

"Nie ma naszej zgody, by Polska wypłacała jakiekolwiek odszkodowania"

Premier mówił także, że jeden z wielkich obszarów działania rządów PiS to "odzyskiwanie pamięci historycznej, odbudowywanie elementarnej sprawiedliwości dziejowej". - I odbudowywanie tego, co dla wielu z nas, dla naszych rodziców, naszych babć jest święte, czyli odbudowywanie pamięci o polskim bohaterstwie, o polskich ofiarach, o polskich męczennikach z czasów II wojny światowej - powiedział premier.

Przypominał w tym kontekście zbrodnie niemieckie dokonane w czasie II wojny światowej na obszarze dzisiejszego województwa małopolskiego i świętokrzyskiego. Mówił, że palone i rabowane były całe wsie. - Niemcy mordowali, grabili, łupili polskie społeczeństwo - powiedział Morawiecki.

- I dzisiaj ktoś gdzieś na świecie ma czasami czelność i śmiałość, odnosząc się do takich rabunków, dopominać się od Polski, żeby Polska wypłacała jakiekolwiek odszkodowania, odszkodowania de facto za zbrodnie niemieckie. Nie ma naszej zgody na takie postępowanie, nie ma naszej zgody na odszkodowanie - powiedział Mateusz Morawiecki.

Mówił też, że za czasów PO-PSL "powstała czarna dziura w finansach publicznych". - To w ich czasach powstał wielki krater w budżecie, który powodował, że ponad jeden budżet został na pewno stracony - powiedział premier.

Dodał, że w wyborach do Parlamentu Europejskiego "musimy pójść do głosowania". - Musimy głosować na tych, którzy skutecznie, w sprawny sposób uszczelnili system finansowy - powiedział szef rządu.

"Polityka zagraniczna rządu PiS jest asertywna"

Premier w swoim przemówieniu zaznaczył, że polityka zagraniczna prowadzona przez rząd PiS "była i jest asertywna, jest też coraz bardziej skuteczna". Jak dodał, polityka ta stała się po raz pierwszy wewnątrzsterowna. - Taką politykę obiecujemy Polakom na przyszłość. Taka polityka da nam zwycięstwo - podkreślił.

Powiązany Artykuł

Beata Szydło: jesteśmy Polakami, naszym obowiązkiem jest bronić polskich spraw

- Najlepszym dowodem skutecznej polityki zagranicznej jest to, że kilka dni temu w Luksemburgu wygraliśmy od trzech lat toczący się proces przed Trybunałem Sprawiedliwości o możliwość nałożenia podatku handlowego - przekonywał.

Chodzi o wyrok TSUE, w którym Trybunał stwierdził nieważność decyzji Komisji Europejskiej dotyczących podatku od sprzedaży detalicznej w Polsce. - Komisja popełniła błąd, uznając sporny środek za pomoc państwa - wskazał w czwartek TSUE.

Premier przypomniał też w niedzielę, że ambasador RP w Izraelu Marek Magierowski został we wtorek zaatakowany fizycznie i słownie przez mężczyznę przed budynkiem polskiej placówki dyplomatycznej w Tel Awiwie. - Pan prezydent, ja i wiele osób potępiło wprost ten atak na naszego ambasadora. Jak odpowiedzieli na to nasi konkurenci polityczni? Oni skrytykowali nas za to, że nie siedzimy cicho i śmieliśmy zabrać głos - zaznaczył (chodzi o list byłych ambasadorów krytykujących sposób postępowania polskich władz po incydencie z Magierowskim - przyp. red.). 

Zdaniem Mateusza Morawieckiego to dowód, że Koalicja Europejska "chce jechać do Europy, aby siedzieć cicho". - A my jedziemy do Europy, żeby mówić głośno o naszych prawach, o naszych interesach - oświadczył.

bb