PKW podała wyniki wyborów do Sejmu. PiS z samodzielną większością
Prawo i Sprawiedliwość zdobywa w wyborach do Sejmu 43,59 procent głosów. Na Koalicję Obywatelską zagłosowało zaś 27,40 proc. wyborców.
2019-10-14, 17:00
Posłuchaj
- PKW podała dane ze wszystkich obwodów do głosowania: PiS - 43,59 proc., KO - 27,40 proc.,
- Sondaż late poll: PiS - 43,6 proc., KO - 27,4 proc.
- Dane ze szczegółowym podziałem na mandaty PKW ma podać około godziny 20
Według danych Państwowej Komisji Wyborczej na trzecim miejscu znalazł się Sojusz Lewicy Demokratycznej, na który oddało głos 12,56 proc., a na czwartym Polskie Stronnictwo Ludowe z wynikiem 8,55 proc.
Wynik powyżej progu wyborczego uzyskała również Konfederacja Wolność i Niepodległość, na którą głosowało 6,81 proc. wyborców.
Powiązany Artykuł
Prezes PiS: przed nami zobowiązanie do jeszcze lepszej pracy
>>>[CZYTAJ TAKŻE] Premier: ten wynik daje nam ogromny społeczny mandat
Dane ze wszystkich obwodów do głosowania spodziewane są najwcześniej w poniedziałek około godziny 20.
REKLAMA
Wiceprzewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak podziękował wyborcom za liczny udział we wczorajszych wyborach.
PiS wygrywa w sondażu late poll
Według sondażu late poll pracowni Ipsos dla TVP, TVN24 i Polsat News, PiS wygrało wybory, zdobywając 43,6 proc. głosów. Drugie miejsce z wynikiem 27,4 proc. zajęła Koalicja Obywatelska, trzecie Sojusz Lewicy Demokratycznej z wynikiem 12,4 proc., czwarte Polskie Stronnictwo Ludowe - 9,1 proc., a piąte - Konfederacja, uzyskując 6,4 proc.
Gdyby wyniki te się potwierdziły, to PiS otrzyma 239 mandatów, KO 131, SLD 46, PSL 30, a Konfederacja 13.
Badanie late poll w porównaniu do badania exit poll daje jeden mandat więcej KO oraz 3 mandaty więcej SLD, pozbawia zaś czterech mandatów PSL. Frekwencja w wyborach według sondażu wyniosła 61,1 proc.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Andrzej Duda podziękował wyborcom. "Wspaniała postawa"
Sondaż exit poll jest przeprowadzany jeszcze w trakcie głosowania. Wyborcy, zaraz po wyjściu z lokalu wyborczego, zdradzają ankieterom, na kogo oddali swój głos. Sondaż late poll przeprowadzany jest natomiast już po zakończeniu głosowania. Po zamknięciu lokali wyborczych ankieterzy odwiedzają losowo wybrane obwodowe komisje wyborcze, gdzie zbierają informacje na temat cząstkowych wyników wyborów. Na podstawie tych danych, po kilku godzinach ustalany jest szczątkowy rezultat głosowania.
"Otrzymaliśmy dużo, ale zasługujemy na więcej"
Prezes PiS Jarosław Kaczyński podkreślił, że to dopiero sondaż, ale wiele wskazuje na zwycięstwo. Powiedział, że wstępny wynik to sukces, ponieważ jego ugrupowanie odniosło prawdopodobnie zwycięstwo pomimo "potężnego frontu" przeciwko niemu. Zapowiedział, że dobra zmiana będzie trwała, jeśli PiS rzeczywiście wygra i będzie rządził.
Prezes PiS dodał też, że jego partia przygotuje propozycje dla grup społecznych, które nie głosowały na jego partię. - Otrzymaliśmy dużo, ale zasługujemy na więcej - komentował. Zapewnił, że jego ugrupowanie zobowiąże się do przedstawienia kolejnych projektów i "przyjrzenia się potrzebom" tych grup społecznych, które nie poparły PiS.
REKLAMA
Jarosław Kaczyński zapewniał również, że propozycje, które będą realizowane przez jego partię są zarówno dobre, jak i odpowiedzialne. Podkreślił, że PiS nadal będzie uzdrawiać stan finansów publicznych.
"Ogromny społeczny mandat"
Premier Mateusz Morawiecki podziękował wyborcom za głosy oddane na Prawo i Sprawiedliwość oraz działaczom partii za zaangażowanie w kampanię. Podkreślił, że jeśli wynik się potwierdzi, to będzie to rekord, ponieważ żadna partia w wyborach parlamentarnych nie uzyskała tylu głosów.
Mateusz Morawiecki powiedział, że wynik osiągnięty przez PiS daje ogromny społeczny mandat. Podkreślił, że pomimo wielu przeciwności, partia zwiększyła swoje poparcie. Szef rządu podziękował nie tylko wyborcom PiS, lecz także tym, którzy głosowali na opozycję. - Będziemy starali się ich w ciągu 4 lat przekonywać do naszej wizji rozwoju Polski - powiedział Mateusz Morawiecki.
Premier obiecał dalsze dążenie do dobrobytu Polaków. Zaznaczył, że te 7,5 do 8 milionów rodaków, które zaufały Prawu i Sprawiedliwości są wielkim zobowiązaniem do tego, żeby Polska stała się państwem dobrobytu, z którego będą korzystać wszyscy Polacy.
REKLAMA
paw/jp
REKLAMA