Saryusz-Wolski: doniesienia o gigantycznej karze dla Polski to fake news

- To element wojny psychologicznej i informacyjnej, żerowanie na niewiedzy, kompleksach i czołobitnym stosunku do UE, głównie przez totalną opozycję. Liczenie na to, że tego typu przekaz wpłynie na zmiękczenie drugiej strony - komentował doniesienia o rzekomych karach dla Polski za reformę sądownictwa Jacek Saryusz-Wolski, europoseł PiS.

2020-01-14, 08:25

Saryusz-Wolski: doniesienia o gigantycznej karze dla Polski to fake news
Jacek Saryusz-Wolski. Foto: PR24/JP

Posłuchaj

11.02.2020 Jacek Saryusz-Wolski: kolejne podejście do grillowania Polski (Polskie Radio 24 / 24 Pytania - Rozmowa Poranka)
+
Dodaj do playlisty

W poniedziałkowej "Rzeczpospolitej" podano, że wiceprezes lub prezes TSUE może wydać związane z wnioskiem KE "postanowienie o tymczasowym zabezpieczeniu, zgodnie z treścią, która przeciekła do mediów, tj. zakaże wykonywania przepisów powołujących Izbę Dyscyplinarną SN oraz ustanowi zabezpieczenie finansowe (karę) w wysokości 2 mln euro, licząc od dnia wydania tego postanowienia".

Powiązany Artykuł

Marcin Romanowski 1200.jpg
"Strachy na Lachy". Wiceminister sprawiedliwości o ewentualnej karze ze strony TSUE

TSUE o możliwości karania Polski wz. z reformą sądownictwa

Jacek Saryusz-Wolski zwracał uwagę, że służby prasowe TSUE złożyły dementi, jakoby informacja o karach miała wyciec z tej instytucji.

- W samym tekście jest ponadto błąd proceduralny, mówi się zarazem o wniosku o zastosowanie środka tymczasowego, jak i wniosku o wymierzenie kary, to są odrębne procedury. Wszystko to świadczy o tym, że ten fake news został wyprodukowany po to, aby straszyć – stwierdził europoseł.

Debata w Parlamencie Europejskim

W Strasburgu na sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego we wtorek późnym wieczorem odbędzie się debata z udziałem przedstawicieli Komisji Europejskiej i Rady UE na temat praworządności w Polsce.

REKLAMA

>>>[POLSKIE RADIO 24] Spór o reformę sądownictwa. Politolog: wybór nowego prezesa SN może być momentem przełomowym

- To jest kolejne podejście do grillowania Polski, jak to nazywamy, czy nękania Polski debatą - ocenił europoseł Jacek Saryusz-Wolski. Dodał, że debata została zainicjowana przez grupę liberalną, gdzie dominuje ugrupowanie prezydenta Francji Emmanuela Macrona. Saryusz-Wolski zapowiedział, że w imieniu frakcji konserwatywnej przemawiać będzie była premier Beata Szydło.

Priorytety budżetu UE

Jak zauważył Jacek Saryusz-Wolski, propozycje komisji Europejskiej, które padły jeszcze w ubiegłej kadencji idą w kierunku przeciwnym do polskich interesów. - Polska zabiega o zachowanie dotychczasowego poziomu finansowania polityki spójności, czyli np. funduszy regionalnych oraz funduszy na rolnictwo. Jednak nastroje płatników netto UE są takie, by dokonywać cięć w tych funduszach i przesunąć środki ze wschodniej flanki UE na południe i z tradycyjnych celów na cele związane z migracjami i inne nowe zadania, które Wspólnota przed sobą stawia. Walka będzie bardzo trudna, zapowiada się ostre stracie w tej materii – podkreślał gość audycji.

Obecne negocjacje ws. Wieloletnich Ram Finansowych na lata 2021-2027 to próba pogodzenia państw-płatników netto do unijnej kasy, w tym Niemiec, Holandii, Danii i Finlandii, które opowiadają się za mniejszym budżetem rzędu 1 proc. połączonego produktu krajowego brutto, a państwom sprzeciwiającym się cięciom. Grupa przyjaciół spójności, w skład której wchodzi 17 państw, w tym Polska, opowiada się za utrzymaniem wydatków na tradycyjne polityki, w tym politykę spójności i rolną.

REKLAMA

Zapraszamy do wysłuchania całości audycji.

***

Audycja: 24 Pytania - rozmowa poranka

Prowadzący: Dorota Kania

REKLAMA

Gość: Jacek Saryusz-Wolski

Data emisji: 11.02.2020

Godzina emisji: 7.35

PR24/PAP/ka

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej