"Polska na pewno liczy się dużo bardziej niż kilka lat temu". Premier o sukcesie negocjacyjnym w Brukseli
- Te setki rozmów, negocjacji, sojuszy, to veto dla skąpstwa, ale też veto dla tych, którzy chcieli podziału Europy na tę słabszą i tę wyżej rozwiniętą. Nasza siła i umiejętność budowania sojuszy pokazała, że mamy silną pozycję, mamy dziś bardzo dobry budżet - powiedział premier Mateusz Morawiecki, wracając ze szczytu EU w Brukseli.
2020-07-21, 12:05
- Otwieramy nowy rozdział członkostwa w UE, kiedy Polska jest pełnoprawnym partnerem dla największych, ale to także rozdział szans, gdzie w najbliższych 7 latach mamy możliwości doganiania tych, którzy jeszcze niedawno wydawali się poza zasięgiem - mówił premier.
Powiązany Artykuł
Kulisy negocjacji w Brukseli. Wiemy, jakie były wytyczne polskiego rządu na szczyt UE
Jak podkreślił, "te ponad 750 mld złotych dla Polski to ogromny zastrzyk finansowy". - Polska na pewno liczy się dużo bardziej niż kilka lat temu, nie mamy tylko doradczego głosu - mamy decydujący lub współdecydujący - ocenił.
- "Jesteśmy zabezpieczeni z każdej strony". Premier o środkach UE w kontekście samorządności
- "Zwycięstwo Polski i Węgier". Dziennik "Washington Post" o szczycie w Brukseli
Jak wskazał, są pieniądze na rozwój, na polską infrastrukturę, a także na wyrównywanie dopłat dla rolników, na rozwój obszarów wiejskich oraz na regiony najmniej zamożne. - W tej końcówce (negocjacji - red.) były różne zwroty i jeszcze na samym końcu oprócz środków, które wynegocjowaliśmy, mamy jeszcze dodatkowo 3 mld zł na rozwój obszarów mniej zamożnych, tam, gdzie te środki są najbardziej potrzebne - dodał szef rządu.
Posłuchaj
Premier powiedział, że podczas negocjacji polska delegacja zawierała "niezliczoną ilość" sojuszy.
- Postawiliśmy nie tylko weto dla skąpstwa, ale postawiliśmy również weto dla tych, którzy chcieli podziału Europy na Europę słabszą, tę, która ma się tam gdzieś wlec w ogonie, na południe Europy i tę wyżej rozwiniętą; podziału Europy na tę postkomunistyczną i tę, która miała więcej szczęścia w historii. Ten podział odchodzi do przeszłości - podkreślił Morawiecki.
Mówiąc o kulisach negocjacji, stwierdził, że "są 3 ośrodki: południe Europy w największych kłopotach, północ, która jest historycznie najbogatsza i Europa Centralna z ośrodkiem w grupie V4". - My byliśmy kimś w rodzaju pośrednika między północą i południem, a jednocześnie dbaliśmy o nasze interesy - powiedział szef rządu.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
"Takiej kwoty nigdy wcześniej nie było". Premier o środkach UE wynegocjowanych dla Polski
Zwrócił też uwagę na solidarność z państwami V4. - Bez zgody Polski, Węgier i Grupy Wyszehradzkiej nic się nie zadzieje - ocenił.
Posłuchaj
Dodał, że polska skuteczność, umiejętność perswazji oraz budowania koalicji pokazały, że "jesteśmy dzisiaj w jednej Europy".
- Polska doprowadziła również do tego, wraz z innymi partnerami, że mamy dzisiaj bardzo dobry budżet dla Europy, nie tylko wieloletnich ram finansowych, tych siedmiu najbliższych lat, ale również dodatkowo Fundusz Odbudowy, o którym jeszcze nikt nie mówił kilka miesięcy temu, a to dodatkowe ogromne pieniądze dla Polski - powiedział szef rządu.
Mateusz Morawiecki ocenił, że rozmowy w tej sprawie były "trudne, ale też bardzo dobre" - "takie, które skutkują dobrymi szansami rozwojowymi dla Polski, ale także dobrym planem odbudowy dla całej Europy".
REKLAMA
***
Zobacz także: wielki sukces na szczycie UE. Prawie 160 mld euro dla Polski
Źródło: TVP Info
paw/
REKLAMA
REKLAMA