Awaria w "Czajce". Wody Polskie: w przyszłym tygodniu obniży się stan Wisły
W przyszłym tygodniu stan wody na Wiśle w Warszawie osiągnie poziom z czasu, kiedy zbudowano most pontonowy – poinformował w czwartek rzecznik Wód Polskich Sergiusz Kieruzel. Zastrzegł, że o ponownym spięciu przeprawy zdecyduje wojsko.
2020-10-22, 12:42
- Spodziewamy się, że w przyszłym tygodniu poziom wód na Wiśle będzie podobny do tego, jaki był w czasie, kiedy wojsko budowało most pontonowy (na którym ułożono bypass odprowadzający ścieki do oczyszczalni Czajka) – powiedział rzecznik Wód Polskich Sergiusz Kieruzel.
Zaznaczył jednak, że to wojsko podejmie decyzję o ponownym spięciu przeprawy, a MPWiK o połączeniu tymczasowych rurociągów, tworzących tymczasowy system przesyłowy nieczystości z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni ścieków.
Powiązany Artykuł
Awaria w "Czajce". Most pontonowy na Wiśle w Warszawie został rozebrany
Zwrócił uwagę, że decyzja o budowie mostu pontonowego nie jest jedynie uzależniona od poziomu wody w Wiśle. - Nie wiadomo, czy nie trzeba będzie np. skanować dna rzeki – powiedział. Wyjaśnił, że płynąca z dużą prędkością woda mogła nanieść różne przeszkody. - Ponadto mamy złą prognozę dla Warszawy. Pod koniec miesiąca spodziewane są intensywne deszcze na południu Polski – dodał.
Sprawa ponownej budowy rurociągu na moście pontonowym
W środę prezes Wód Polskich Przemysław Daca odniósł się do sprawy ponownej budowy rurociągu na moście pontonowym. - Im bardziej zbliżamy się do okresu jesienno-zimowego, tym jest większe prawdopodobieństwo, że nie uda się tego utrzymać. Ja myślę, że MPWiK spróbuje z wojskiem jeszcze raz uruchomić ten most, ale do kiedy on wytrzyma? Na pewno nie do grudnia, czy do końca roku. Tego możemy być pewni. MPWiK i miasto miały rok, żeby się przygotować do tej inwestycji, a z tych enigmatycznych raportów ewidentnie wynika, że mają jeszcze z tym problemy - stwierdził Daca.
REKLAMA
- Miliardy litrów nieczystości w Wiśle. MSWiA uruchomiło specjalną stronę z licznikiem
- "Trzaskowski powinien za to odpowiedzieć". Macierewicz o awarii "Czajki"
W ubiegły piątek (16.10.) wojsko zdemontowało most pontonowy na Wiśle, na którym wcześniej ułożone były dwie nitki rurociągu tymczasowego, doprowadzającego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni "Czajka".
Powiązany Artykuł
Prezes Wód Polskich: w Warszawie 45 razy dochodziło do nielegalnych zrzutów ścieków
Przyczyną demontażu przeprawy był rosnący poziom wody w Wiśle. Szczególne zagrożenie dla mostu stanowiła prędkość nurtu rzeki oraz niesione przez nią drzewa i konary, spływające m.in. z pól i terenów nadbrzeżnych.
Awaria "Czajki"
Do awarii układu przesyłowego transportującego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do położonej po prawej stronie Wisły oczyszczalni "Czajka" doszło w sobotę 29 sierpnia. Do czasu uruchomienia awaryjnego rurociągu, tj. 25 września, MPWiK zrzucało ścieki do rzeki.
REKLAMA
"Po zsumowaniu zestawień zrzutów od MPWiK, suma miedzy 29.08.202 a 18.10.2020 wynosi 8 097 790 m sześc. (nieoczyszczonych ścieków )" – napisał w poniedziałek (19.10.) na Twitterze Daca.
Poprzednia awaria kolektorów nastąpiła rok temu, również pod koniec sierpnia. Podczas obu tych awarii do Wisły zrzucano ścieki.
koz
REKLAMA
REKLAMA