Połączenie Orlenu z Lotosem. Tomasz Wróblewski: gdybyśmy tę fuzję mieli 5-10 lat temu, to byłoby dziś łatwiej
2022-08-05, 11:29
- Lotos, który w niektórych przestrzeniach zajmował się produkcją asfaltu - ta nowa część po Lotosie - będzie mogła się na tym skoncentrować, a na produktach petrochemicznych może się skoncentrować dawny Orlen - mówił w Programie 1 Polskiego Radia o efekcie synergii związanej z fuzją Tomasz Wróblewski, prezes Warsaw Enterprise Institute.
Tomasz Wróblewski prezes Warsaw Enterprise Institute, zapytany, na ile połączenie Orlenu z Lotosem może przynieść nowej grupie synergie, stwierdził, że " po pierwsze pojawia się tu kwestia dywersyfikacji na terenie kraju i możliwość rozwijania się poza granice Polski".
- Po drugie Lotos, który w niektórych przestrzeniach zajmował się produkcją asfaltu - ta nowa część po Lotosie - będzie mogła się na tym skoncentrować, a na produktach petrochemicznych może się skoncentrować dawny Orlen - stwierdził
Posłuchaj
"Zmiana kół w biegu"
Ekspert ocenił, że osiągnięcie synergii było i wciąż jest najtrudniejszą pracą, jaką muszą wykonać eksperci zajmujący się połączeniem spółek. - To potrawa, to nie jest rzecz, która nastąpi od razu - zaznaczył.
Wróblewski mówił, że rynek też będzie się zmieniał. - To jest jak zmiana kół w biegu. Gdybyśmy tę fuzję mieli 5-10 lat temu, to byłoby dziś łatwiej, nie tylko z uwagi na rozmaite ograniczenia wynikające z retrakcji UE, ale także przygotowanie się do tych turbulencji, które obserwujemy na rynku - ocenił.
Zobacz: Tomasz Wróblewski: to nie był dobry rok dla stacji paliwowych i sprzedaży detalicznej paliwa
- Jarosław Kaczyński: opozycja próbuje przykryć swoją kompromitację
- Fuzja Orlenu z Lotosem. Lisicki: posłowie opozycji zaraz przykują się do jakiejś stacji Lotosu
pkur