"Sześć reaktorów w trzech miejscach". Premier przedstawił plan rozwoju energetyki jądrowej w Polsce
- Planujemy wybudowanie sześciu reaktorów w trzech miejscach w Polsce. Myślimy także o kolejnych, ponieważ atom jest najlepszym uzupełnieniem odnawialnych źródeł energii - powiedział premier Mateusz Morawiecki na antenie TVP Info.
2022-10-30, 22:30
Kilka dni temu Mateusz Morawiecki potwierdził, że w Polsce powstanie pierwsza elektrownia jądrowa, która zostanie wybudowana we współpracy z amerykańską firmą Westinghouse. O tym, co ta decyzja oznacza dla Polski, premier opowiedział w niedzielę podczas programu "Strefa starcia" na antenie TVP Info.
Jak wskazał, nasz kraj już od dłuższego czasu pracował z Amerykanami nad tą kwestią. - Można powiedzieć, że od sześciu lat ten projekt był analizowany i prowadzony przez ministra Piotra Naimskiego - przypomniał. Podkreślił, że "jest to najbardziej zaawansowana technologicznie propozycja".
Polska stawia na atom
Szef rządu dodał, że ta decyzja jest bardzo ważna, ponieważ dzięki tej inwestycji Polska będzie niezależna od wahań cenowych różnych zagranicznych surowców, a także od sytuacji pogodowych. - Planujemy wybudowanie sześciu reaktorów w trzech miejscach w Polsce. Myślimy także o kolejnych, ponieważ atom jest najlepszym uzupełnieniem odnawialnych źródeł energii - poinformował.
Jak dodał, Polska promuje połączenie atomu i OZE, ponieważ "one nas uniezależniają od arabskiej ropy, rosyjskiego gazu, kolumbijskiego węgla - od tych węglowodorów, za które płacimy teraz gigantyczną cenę". - Ale musimy mieć energię stabilną i dostępną w podstawie - wskazał.
REKLAMA
Powiedział także, iż w Polsce mogą powstawać reaktory SMR (Small Modular Reactors), których budowę zapowiada m.in. KGHM. - Za 8-12 lat w oparciu o małe reaktory jądrowe oraz duże reaktory będziemy stabilizować ceny energii w Polsce - zapowiedział.
- Tusk odrzucił zaproszenie do debaty z premierem Morawieckim. Pokrętne tłumaczenia rzecznika PO
- Polska stawia na atom. Müller: planujemy budowę kilku elektrowni jądrowych
Komentarz do słów Millera
Szef rządu skomentował także słowa byłego premiera, eurodeputowanego Leszka Millera, który w jednym z wywiadów - odnosząc się do kwestii budowy elektrowni atomowej w Polsce - stwierdził, że "nasz kraj może mieć bardzo poważne problemy, włącznie z blokadą tej inwestycji przez KE".
Powiedział, że Unia Europejska gwarantuje, że elektrownie atomowe są częścią realizowanej polityki klimatycznej.
REKLAMA
- Ta polityka okazała się dużym błędem, ponieważ uzależniała Europę od Rosji. My jednak zadbaliśmy o dywersyfikację dostaw gazu i zróżnicowanie źródeł węglowodorów. Dzisiaj jesteśmy jednym z najbardziej zabezpieczonych krajów Unii Europejskiej - podkreślił prezes Rady Ministrów.
Posłuchaj
Rząd łagodzi kryzysy
Odnosząc się z kolei do ogólnej sytuacji energetycznej w naszym kraju, premier zaznaczył, że polityka PiS "polega nie na chowaniu głowy w piasek, ale na wychodzeniu z konkretnymi rozwiązaniami, testowanymi w różnych okolicznościach". - Wychodzimy z rozwiązaniami, które mają łagodzić skutki inflacji, wysokich cen energii, ryzyka związanego z pandemią i utraty miejsc pracy - powiedział i dodał, że "polityka, która dominowała przez 25 lat - do 2015 r. - to była polityka pt.: zostawmy ludzi samych sobie, każdy sobie rzepkę skrobie".
- Staramy się ze wszech miar robić wszystko, aby poprzez nasze tarcze - antykryzysową, antyinflacyjną, antyputinowską - rzeczywiście łagodzić potężny wstrząs, który dotknął całą Europę i cały świat - wskazał. - Niektórzy wydają się tego nie dostrzegać i przekonują wszystkich Polaków, że to jest wymysł rządu PiS, co jest oczywiście nierozsądne.
Prezes RM poinformował ponadto, że do tej pory z zagranicy udało się sprowadzić dodatkowo ponad 5 milionów ton węgla. Zapowiedział także, że do końca roku planowane są już kolejne dostawy tego surowca - po 2 tony w listopadzie i październiku.
REKLAMA
Co z bezpieczeństwem?
Premier Mateusz Morawiecki odniósł się także do kwestii lokalizacji jednej z elektrowni jądrowych, które mają zostać wybudowane w Polsce - chodzi o Konin, w którym siłownię mieliby budować Koreańczycy. - To miejsce naszej elektrowni na węgiel brunatny. Te złoża się wyczerpują. Mieszkańcy tamtej ziemi wiedzą o tym. Potrzebujemy w tamtym miejscu ulokować nową elektrownię - podkreślił premier.
Wyjaśnił, że w Korei Południowej aktualnie przebywa polska delegacja z wicepremierem, ministrem aktywów państwowych Jackiem Sasinem, która prowadzi negocjacje dotyczące budowy elektrowni jądrowej w Polsce.
Premier zapewniał też, że nie ma obaw o bezpieczeństwo mieszkańców.
- Dziś elektrownie budowane są w zupełnie nowych technologiach. Na przykład elektrownia amerykańska charakteryzuje się tym, że w razie jakiegokolwiek ryzyka reaktory zjeżdżają pod ziemię i nie ma ryzyka rozlania się substancji radioaktywnych (...). Jestem przekonany, że te najnowsze technologie są superbezpieczne i bardzo Polsce potrzebne - zaznaczył.
REKLAMA
ng//jmo//tvp.info//PAP//IAR/kor
REKLAMA