"Ignacy, czy ty to widzisz?". Westerplatczycy pożegnani z honorami

- Był bardzo opłakiwany przez mamę, tatę czy swoje siostry. W rodzinie było dwóch braci i aż pięć sióstr. Był kochany i wyczekiwany - powiedziała reporterowi portalu PolskieRadio24.pl Joanna Celary, krewna kpr. Jana Gębury. W Gdańsku odbyły się uroczystości pogrzebowe obrońców półwyspu. Zobacz, jak wyglądały obchody na Westerplatte.

2022-11-05, 02:40

"Ignacy, czy ty to widzisz?". Westerplatczycy pożegnani z honorami
Na Westerplatte spoczęło 10 obrońców. Foto: Paweł Kurek/Polskie Radio

W Gdańsku uroczyście spoczęło w grobach 10 obrońców Westerplatte. Szczątki dziewięciu odnaleziono w trakcie badań prowadzonych przez archeologów z Muzeum II Wojny Światowej na terenie półwyspu Westerplatte.

Odnalezione szczątki należą do: mjr. Henryka Sucharskiego, kpr. Jana Gębura, leg. Józefa Kity, st. strz. Władysława Okrasy (Okraszewskiego), kpr. Bronisława Peruckiego, plut. Adolfa Petzelta, st. leg. Ignacego Zatorskiego, st. leg. Zygmunta Zięby oraz dwóch niezidentyfikowanych żołnierzy.

Podczas obchodów nasz reporter rozmawiał z rodzinami obrońców półwyspu. Monika Zatorska wspominała, że podczas uroczystości pytała w myślach zmarłego w 1939 roku krewnego: "Ignacy, czy ty to widzisz?".

Zapraszamy do obejrzenia relacji podsumowującej uroczystości:

Pogrzeb obrońców

Pogrzeb obrońców Westerplatte miał charakter państwowy. Wzięli w nich udział prezydent RP Andrzej Duda, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak i wiceminister kultury Jarosław Sellin.

REKLAMA

1 września 1939 r. nastąpił atak Niemiec na Polskę i początek II wojny światowej. O godz. 4.45 niemiecki pancernik "Schleswig-Holstein" rozpoczął ostrzał artyleryjski Westerplatte, obsadzonej przez Wojsko Polskie Wojskowej Składnicy Tranzytowej na terenie Wolnego Miasta Gdańska, bronionej przez załogę (ok. 200 żołnierzy) pod dowództwem mjr. Henryka Sucharskiego i kpt. Franciszka Dąbrowskiego. Przez siedem dni bohatersko odpierała ona niemieckie ataki z morza, ziemi i powietrza, stając się symbolem polskiego oporu.

Paweł Kurek/dz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej