Wiceszef MON mówi o rozbrajaniu armii za czasów PO. "Nie godzimy się na to, żeby wschodnia Polska podzieliła los Buczy"
Wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz powiedział w Programie 1 Polskiego Radia, że w latach 2008-2015 rozbrajano naszą armię na wschód od Wisły oraz likwidowano jednostki wojskowe. - Nie godzimy się na to, żeby wschodnia Polska podzieliła los Buczy czy Chersonia - podkreślił.
2023-03-03, 08:45
Gość Programu 1 Polskiego Radia podkreślił, że w obecnych czasach powinniśmy mówić jednym głosem o tym, że Polska potrzebuje silnej armii. - W latach 2008-2015 rozbrajano polskie wojsko na wschód od Wisły, likwidowano jednostki wojskowe czy sprzedawano majątek. Obecna odbudowa wojska jest kosztowna - przyznał.
Wiceminister obrony narodowej zadeklarował, że "będziemy bronić Polski od pierwszych centymetrów naszej ziemi i nie godzimy się na to, żeby wschodnia Polska podzieliła los Buczy czy Chersonia, dlatego też odtwarzamy jednostki wojskowe na wschodzie".
Zdaniem Skurkiewicza "Polska jest strategicznym partnerem USA". - Zaangażowanie ich wojsk w Polsce jest niezmienne, budowa magazynów jest na zaawansowanym poziomie i toczą się rozmowy na rzecz wspólnej produkcji amunicji - dodał.
Zobacz, jak zwijano armię we wschodniej Polsce
W czasie rządów PO-PSL zlikwidowano 629 jednostek organizacyjnych Wojska Polskiego - podał w poniedziałek wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak. - Szczególnie silny cios rządzący wówczas Polską zadali bezpieczeństwu ojczyzny na wschodzie naszego kraju. Zlikwidowano te jednostki, które były odpowiedzialne za bezpieczeństwo na kierunku Bramy Brzeskiej, a więc tym, który historycznie zawsze był dla naszego bezpieczeństwa bardzo groźny - podkreślił szef MON.
REKLAMA
- Likwidacja jednostek wojskowych to bardzo poważna sprawa, to bardzo konkretny, negatywny sygnał - podkreślał z kolei premier Morawiecki. - Jaka strategia bezpieczeństwa stała za tym, że likwidowano jednostki? - pytał prezes rady ministrów byłych rządzących. - Tamta strategia czy antystrategia to była strategia chaosu i naiwności - ocenił. - Likwidacja doprowadzi do czego? Do zwiększenia bezpieczeństwa? To jest skrajna naiwność - dodał.
Zlikwidowane jednostki
- 1. Warszawska Dywizja Zmechanizowana im. Tadeusza Kościuszki w Legionowie - dowództwo rozformowano 30 września 2011 r. Były dowódca garnizonu, gen. Piotr Czerwiński, nazwał tę decyzję błędem, uzasadniając, że ma to miejsce "z prawej strony Wisły, z tej strony, gdzie jesteśmy najbardziej zagrożeni".
- 3. Brygada Zmechanizowana Legionów im. Romualda Traugutta w Lublinie - w listopadzie 2010 r. ministerstwo podjęło decyzję o rozformowaniu jednostki.
- 1. Siedlecki Batalion Rozpoznawczy - w lutym 2011 r. on również został przez Ministerstwo Obrony przekazany do rozformowania. Jednym z argumentów za jego likwidacją był fakt, że garnizon od lat nie był remontowany.
- 14. Suwalski Pułk Artylerii Przeciwpancernej im. marszałka Józefa Piłsudskiego - z dniem 31 grudnia 2010 r. pułk został rozformowany, a na jego bazie powstał 14. Dywizjon Artylerii Przeciwpancernej, który włączony został w strukturę nowo formowanego pułku artylerii w Węgorzewie.
- Pułk Artylerii w Ciechanowie - rozformowany do 31 grudnia 2010 r.
- 16. Brygada Zmechanizowana z siedzibą w Morągu - brygada została rozwiązana do 31 grudnia 2008 r.
- Pułk artylerii z siedzibą w Braniewie - z dniem 31 grudnia 2011 r. pułk został rozformowany.
- 15 dywizjonów rakietowych obrony przeciwrakietowej i przeciwlotniczej.
- 8 eskadr lotnictwa taktycznego.
- "Konsekwentnie wzmacniamy Wojsko Polskie". Szef MON odwiedził żołnierzy szkolących się na abramsach
- Wojna na Ukrainie a bezpieczeństwo Polski. Odprawa w MON z udziałem prezydenta
Zobacz także: Wojciech Skurkiewicz w "Sygnałach dnia"
dn/Jedynka
REKLAMA