Minister Czarnek pokazał, jak samorządowcy opozycji wydają miliony na "lewackie fundacje". "Was się trzeba bać"
Przemysław Czarnek pozostaje na stanowisku ministra edukacji i nauki po tym, jak Sejm odrzucił wniosek opozycji o wyrażenie wobec polityka wotum nieufności. Podczas debaty w parlamencie Czarnek odpowiadał na zarzuty i wskazał, jakie zakupy sfinansowano dla szkół w ramach programu jego resortu. Minister wyliczył też, na jakie projekty przeznaczają publiczne pieniądze miasta rządzone przez polityków Platformy Obywatelskiej i Lewicy. To m.in. rozpowszechnianie wiedzy na temat branży usług seksualnych i wystawa fotografii mężczyzn wcielających się w psy.
2023-04-14, 09:43
Przeciwko wnioskowi o wotum nieufności głosowało 231 posłów, za było 218 posłów, jeden poseł wstrzymał się od głosu. Wniosek przygotowali posłowie opozycji - Koalicji Obywatelskiej, Koalicji Polskiej, Lewicy i Polski 2050.
Minister Czarnek podczas przemówienia w Sejmie podkreślił, że jego resort przeznaczył 40 mln zł dla 45 organizacji na projekty edukacyjne. Porównał to do wydatków samorządów, w których władzę sprawuje opozycja. - Uwaga! Wiecie państwo, ile przeznaczyli prezydenci Platformy Obywatelskiej i Lewicy w kilkunastu miastach wojewódzkich w Polsce z pieniędzy publicznych tylko w 2022 r.? Oni przeznaczyli 1 mld 149 mln zł na swoje fundacje. Lewackie fundacje w dużej części - powiedział Czarnek.
Kontynuował, że gdyby prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski z 313 mln zł połowę nie przeznaczył "na lewackie organizacje, tylko na podwyżki wynagrodzeń dla nauczycieli w Warszawie, to te podwyżki by były jeszcze o 5 proc. wyższe, a gdyby tych 313 mln zł na te lewackie organizacje nie przeznaczał, to podwyżki dla nauczycieli w Warszawie byłyby o 10 proc. wyższe".
Mężczyźni wcielający się w psy
- Na co przeznacza się pieniądze z 1,149 mld zł tylko w 2022 r. w miastach zarządzanych przez PO? - ciągnął dalej minister edukacji i nauki - projekt "córy - warszawskie siedlisko feministyczne" - 1 mln zł; projekt "walka z wykluczeniem, wieloletnia współpraca ze stałym finansowaniem" dla fundacji właścicieli sex shopów z akcesoriami dla gejów fetyszystów; rozpowszechnianie wiedzy na temat branży usług seksualnych i sytuacji pracownic oraz pracowników seksualnych w Polsce, uznanie pracy seksualnej za pracę, sprzeciwianie się jakiejkolwiek formie kryminalizacji pracy seksualnej - projekt za 1 mln zł pan prezydent miasta stołecznego Warszawy przeznaczył - wyliczał Przemysław Czarnek.
REKLAMA
Nawiązał też do projektu "Męskie Branie" - w tym do "spotu reklamowego inscenizującego seks homoseksualny" - na który stołeczny ratusz przeznaczył 3,7 mln zł. A także do programu "Społeczna Instytucja Kultury", realizowanego przez "Krytykę Polityczną", który uzyskał od Warszawy 5,7 mln zł dotacji.
Minister odniósł się też do działań władz Lublina, które - w jego opinii - "nie popisały się". - W Lublinie na Galerię Labirynt, skrajnie lewacką, przeznacza się z pieniędzy miejskich 2 mln zł. Wiecie, na co? Na wystawę fotografii mężczyzn wcielających się w psy oraz specjalny występ: taniec erotyczny w ubraniu lateksowym. Ludzie! Was się trzeba bać i was się boją Polacy, boją się o swoje dzieci! - grzmiał z mównicy sejmowej.
- Chrońmy dzieci, wspierajmy rodziców, bo ich [polityków opozycji] trzeba się bać. Gdyby oni, nie daj Boże, rządzili kiedyś edukacją, to całkowicie zdemoralizują nasze dzieci, naszą młodzież - dodał Czarnek. Na koniec ponownie zwrócił się do posłów opozycji: - Was się trzeba bać, bo promujecie zboczenia i dewiacje!
Posłuchaj
REKLAMA
- Wotum nieufności wobec ministra Czarnka. Poseł PiS: wniosek opozycji był pisany na kolanie
- Minister Czarnek o wotum nieufności: okazja do pokazania ogromu prac i inwestycji w oświatę
- Okrojona podstawa programowa. Minister edukacji i nauki podał datę rozpoczęcia zmian
IAR/TVP Info/PAP/łl
REKLAMA