14. emerytura jako świadczenie stałe. Jest decyzja Sejmu
Sejm skierował do komisji rządowy projekt ustawy, który ma ustanowić tzw. czternastą emeryturę jako świadczenie stałe. Za było 428 posłów, przeciw 9. Wniosek o odrzucenie projektu w całości złożyła w pierwszym czytaniu Konfederacja.
2023-05-24, 15:40
- Czternasta emerytura pozostanie z naszymi seniorami na stałe - podkreślała podczas I czytania projektu w Sejmie minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. Rząd zaproponował, aby podobnie, jak w minionych latach świadczenie było równe minimalnej emeryturze - w tym roku będzie to 1588 zł i 44 grosze. Dodatek tej wysokości otrzymają seniorzy, których świadczenia emerytalno-rentowe nie przekraczają 2900 złotych miesięcznie. W przypadku osób pobierających kwotę wyższą, zostanie zastosowana zasada "złotówka za złotówkę".
Minister Maląg: 14 emerytura wspiera politykę senioralną
- Rada Ministrów w rozporządzeniu będzie podejmowała decyzję, że może to być świadczenie ewentualnie wyższe, jeżeli nastąpiłaby taka sytuacja w kraju, że należałoby te osoby wesprzeć - podkreśla minister Maląg. Rząd będzie też decydował o tym, w jakim konkretnie terminie będzie wypłacane świadczenie. W tym roku prawdopodobnie nastąpi to na przełomie sierpnia i września.
Minister rodziny apelowała podczas pierwszego czytania o poparcie projektu przez wszystkie siły polityczne. - Z pełną odpowiedzialnością prosimy państwa zarówno z PiS, jak i opozycji, o poparcie tej ustawy, bo ona przede wszystkim wspiera politykę senioralną opartą na wsparciu drugiego człowieka w ramach solidarności międzypokoleniowej - tłumaczyła Marlena Maląg.
Chęć dalszych prac nad projektem zadeklarowały niemal wszystkie kluby parlamentarne. - Dla polityki społecznej państwa istotna jest ochrona seniorów przed ubóstwem i wykluczeniem społecznym. Podejmowane przez rząd działania są ukierunkowane na poprawę sytuacji właśnie emerytów i rencistów. Rząd Prawa i Sprawiedliwości nie rozkłada rąk i nie mówi "taki mamy klimat, wybraliście" tylko realnie działa - mówiła podczas debaty w Sejmie posłanka PiS Lidia Burzyńska.
REKLAMA
Konfederacja jako jedyna za odrzuceniem projektu
Opozycja w większości również zadeklarowała poparcie dla dalszych prac nad projektem w Sejmie. Ze strony jej posłów nie obyło się jednak bez krytycznych uwag. Przedstawiciel klubu KO zarzucił rządzącym, że dzielą tym projektem seniorów na lepszych i gorszych. - Premiuje osoby z mniejszą aktywnością zawodową, natomiast karze tych, którzy pracowali niemal przez całe życie. Dlaczego nie lubicie osób, którzy ciężko i długo pracowali? Co oni Wam zrobili? - pytała posłanka KO Joanna Frydrych.
Rozszerzenia świadczenia na wszystkich emerytów chce również PSL-Koalicja Polska. - Klub Koalicji Polskiej - Polskiego Stronnictwa Ludowego uważa, że czternasta emerytura należy się wszystkim polskim emerytom i rencistom i powinna być wypłacana bez wyjątku. Wszyscy emeryci, którzy pobierają świadczenia, powinni być traktowani jednakowo - mówiła posłanka ludowców Bożena Żelazowska.
Jedyną opcją polityczną, która jest przeciwna wprowadzeniu tzw. czternastej emerytury jako stałego świadczenia jest Konfederacja. Jej posłowie zgłosili w drugim czytaniu wniosek o odrzucenie projektu w całości. - Uważamy, że to jest próba kupienia wyborców za ich własne pieniądze. Naszym zdaniem to już jest cały cykl projektów, obliczonych na kupowanie wyborców jest starannie wycelowany w pewne segmenty wyborców, które PiS widzi jako swoją bazę wyborczą, czyli osób mniej zarabiających i osób w wieku starszym - mówił jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak.
Nad projektem będą teraz pracować połączone komisje sejmowe: polityki senioralnej oraz polityki społecznej i rodziny. Ich posiedzenie zostało zwołane na dziś na godzinę 17:30. II czytanie projektu zaplanowano w Sejmie na piątek. Rząd chce, aby projekt został uchwalony jeszcze na tym posiedzeniu.
REKLAMA
- Zmieniać zdanie jak PO. Przypominamy, co politycy opozycji jeszcze niedawno twierdzili o kwocie wolnej od podatku i 500+
- Polacy doceniają "konkrety" PiS. Rośnie dystans między liderem i opozycją
Michał Fabisiak, PolskieRadio24.pl
REKLAMA