"Aby nasze dzieci takie historie znały wyłącznie z podręczników". Premier uczcił ofiary totalitaryzmów

"Pakt Ribbentrop-Mołotow, z tajnym protokołem dzielącym Europę na strefy wpływów, spowodował tak wielkie cierpienia i straty nie tylko w Polsce, ale na całym kontynencie" - napisał premier Mateusz Morawiecki, aby uczcić Europejski Dzień Pamięci Ofiar Reżimów Totalitarnych.

2023-08-23, 19:22

"Aby nasze dzieci takie historie znały wyłącznie z podręczników". Premier uczcił ofiary totalitaryzmów
Premier Mateusz Morawiecki uczcił Europejski Dzień Pamięci Ofiar Reżimów Totalitarnych. Foto: Piotr Polak/PAP

Premier Mateusz Morawiecki uczcił Dzień Pamięci Ofiar Reżimów Totalitarnych. "Hieronim Dekutowski »Zapora«, Stefan Rowecki »Grot«, Stanisław Sojczyński »Warszyc«, Czesława Kwoka... To tylko kilka nazwisk z milionów..." - napisał szef rządu na Facebooku.

W dalszej części wpisu Mateusz Morawiecki dodał: "23 sierpnia to Dzień Pamięci Ofiar Reżimów Totalitarnych. Dlaczego 23? Bo tego dnia w 1939 roku Niemcy i Rosjanie zawarli pakt Ribbentrop-Mołotow, z tajnym protokołem dzielącym Europę na strefy wpływów, który spowodował tak wielkie cierpienia i straty nie tylko w Polsce, ale na całym kontynencie" - napisał szef rządu w mediach społecznościowych.

Na zakończenie premier wskazał, że Polska walczy dziś o pokój i wzmacnia armię. "Bronimy Polski. Aby nasze dzieci takie historie znały wyłącznie z podręczników" - napisał premier.

Ustalenie stref wpływu

Europejski Dzień Pamięci Ofiar Reżimów Totalitarnych obchodzony jest 23 sierpnia w rocznicę zawarcia paktu Ribbentrop-Mołotow, symbolu porozumienia między dwoma totalitaryzmami: nazizmem i komunizmem.

REKLAMA

Dla Polski i wielu innych społeczeństw Europy porozumienie zawarte przez ministrów spraw zagranicznych Wiaczesława Mołotowa (ZSRS) i Joachima von Ribbentropa (III Rzesza) oznaczało utratę niepodległości, kilka milionów ofiar, straty terytorialne i materialne oraz wieloletnie zniewolenie.

Częścią niemiecko-sowieckiego paktu o nieagresji był utajniony przed światową opinią publiczną protokół dodatkowy, określający podział "sfer wpływów" obu mocarstw w Europie Środkowo-Wschodniej i Południowo-Wschodniej. Oznaczały one de facto czwarty rozbiór Polski. Miał on nastąpić "w drodze przyjacielskiej zgody", "wzdłuż linii rzek Narwi, Wisły i Sanu". Niemcy mieli zaanektować Wolne Miasto Gdańsk, w sowieckiej strefie wpływów miały się znaleźć Finlandia, Estonia i Łotwa.

Czytaj także:

IAR/polskieradio.pl/łs

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej