"To nie jest śmierć, to jest morderstwo". Pełczyńska-Nałęcz o śmierci Nawalnego
- To osobista zemsta Putina - powiedziała minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz odnosząc się do wiadomości, że zmarł Aleksiej Nawalny, lider rosyjskiej opozycji. - To nie jest śmierć, to jest morderstwo - podkreśliła.
2024-02-16, 13:44
W rozmowie z dziennikarzami w Sejmie była ambasador Polski w Federacji Rosyjskiej, obecnie minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz stwierdziła, że jest to ogromnie smutna wiadomość. Powiedziała, że wszyscy wiedzieli, jakich cierpień doznawał w kolonii karnej Aleksiej Nawalny.
- On mógł zostać na Zachodzie, żyć bezpiecznie i dostatnio ze swoją rodziną, a mimo to zdecydował się wrócić do Rosji, mówiąc, że to jest jego ojczyzna - wskazała.
"Przeszedł absolutny koszmar"
Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz mówiła też, że Aleksiej Nawalny chciał walczyć o demokratyczną zmianę w Rosji, ale trafił do więzienia, gdzie go strasznie traktowano.
- Był prawie 30 razy w karcerze, torturowany, przeszedł absolutny koszmar. Przez ten czas zachowywał nieprawdopodobny hart ducha, o czym wiemy od jego prawników z różnych wycieków do mediów społecznościowych - wskazała.
REKLAMA
- Zemsta dyktatora jednak go dopadła, bo to jest osobista zemsta Putina. Putin zemścił się na kimś, kto potrafił go krytykować, kto - w przekonaniu Putina - ośmielił się go znieważyć i po prostu Nawalnego zamordował. To nie jest śmierć, to jest morderstwo - podkreśliła minister.
Posłuchaj
"Rosja pogrąża się w dramatycznym mroku"
W ocenie Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz śmierć Aleksieja Nawalnego to cios dla Rosji, która - jak mówiła - pogrąża się w makabrycznym mroku politycznym, społecznym i etycznym. Była ambasador miała okazję poznać Aleksieja Nawalnego. Jak powiedziała, przeszedł on ewolucję poglądów.
- Były momenty niechlubne w jego życiu, kiedy mówił w takiej bardzo nacjonalistycznej narracji - zaznaczyła. - To się zmieniło, zaczął rozumieć dużo bardziej czym jest demokracja, rozmawiał z wieloma ludźmi, z ekspertami. To był człowiek myślący o Rosji, o jej przyszłości w sposób zupełnie inny niż to niestety stało się jej losem - oceniła.
Posłuchaj
Śmierć Nawalnego
Według rosyjskiej służby więziennej Aleksiej Nawalny poczuł się źle po spacerze i stracił przytomność. Te same źródła podają, że do opozycjonisty wezwano personel medyczny, który przeprowadził reanimację, jednak bezskutecznie.
REKLAMA
47-letni Aleksiej Nawalny odsiadywał wyrok 19 lat pozbawienia wolności za rzekomą działalność ekstremistyczną. Wcześniej opozycjonista przebywał w kolonii karnej numer 6 w obwodzie włodzimierskim na wschód od Moskwy, w grudniu został przewieziony do kolonii karnej w okręgu jamalsko-nienieckim na północy Syberii.
- Kreml usuwa kolejnych przeciwników. Komitet Antywojenny Rosji uznany za "organizację niepożądaną"
- Wybory prezydenckie Rosji. Rośnie poparcie dla Nadieżdina. Kim jest ewentualny konkurent Putina?
- Władimir Putin z wizytą tuż przy granicy z Polską. Padła konkretna data
ms/IAR/jb
REKLAMA