Sukces "łowców cieni". "Belmondziak" w rękach CBŚP. Należał do najgroźniejszej grupy przestępczej

46-latek znany w przestępczym świecie jako "Belmondziak" lub "Wściekły" był poszukiwany po tym jak cztery lata temu nie wrócił z więziennej przepustki.

Mężczyzna odpowiadał za udział w jednej z najgroźniejszych grup przestępczych o charakterze zbrojnym.

Gang przemycał i handlował narkotykami, porywał dla okupu, mordował, a porachunki z innymi gangsterami załatwiał przy użyciu materiałów wybuchowych.

"Belmondziak" zatrzymany. Ujęto go po treningu 

"Belmondziak" ma na swoim koncie przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu oraz narkotykowe. Był poszukiwany na podstawie 3 listów gończych wydanych przez mazowiecki i pomorski pion PZ Prokuratury Krajowej i Europejskiego Nakazu Aresztowania wydanego przez Sąd Okręgowy w Warszawie, m.in. w związku z podejrzeniem uprowadzenia osób ze szczególnym ich udręczeniem, do których dochodziło w latach 2000-2009 oraz bezprawnego pozbawienia wolności i wymuszeń rozbójniczych.

Jak informują polskie służby, w wyniku bardzo intensywnych czynności poszukiwawczych przeprowadzonych przez "łowców cieni" CBŚP, ustalono miejsce przebywania wówczas jeszcze ściganego Marcina K. Okazało się, że "Belmondziak" ukrywał się w Niemczech używając dokumentów innych osób i upodabniając swój wygląd do nich. Został zatrzymany przez oddział kontrterrorystyczny, kiedy po treningu wychodził z siłowni. Zakończyła się procedura ekstradycyjna.

W ubiegłym tygodniu Marcin K. wrócił do Polski. Na granicy polsko-niemieckiej przejęli go "łowcy cieni" i policjanci z grupy bojowej Zarządu III CBŚP. Trafił wprost do aresztu śledczego, gdzie pozostaje do dyspozycji Pomorskiego i Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej.

• Katowali 11-tygodniowe niemowlę i 2-latka. Areszt dla rodziców
• Tragedia na Białołęce. "Matka zaatakowała ojca młotkiem". Nie żyje 38-letni mężczyzna
• "Łowcy cieni" CBŚP w akcji. Groźni przestępcy z Polski zatrzymani w Holandii i Turcji

IAR/kg