Dwie niedziele handlowe w miesiącu. Projekt złożony w Sejmie. Dodatkowe korzyści dla pracowników
2024-03-21, 12:05
Polska 2050 chce uwolnić handel w niedziele. Klub wniósł do Sejmu projekt ustawy. Zgodnie z nim handel ma być możliwy w pierwszą i trzecią niedzielę miesiąca.
Poseł Polski 2050 Ryszard Petru mówi, że projekt zabezpiecza również interesy pracowników handlu. Przewiduje, że za pracę w niedziele będzie im przysługiwać podwójne wynagrodzenie.
Do tego pracodawca będzie zobowiązany przekazać pracownikowi jeden dzień wolny, sześć dni przed lub sześć dni po dniu, w którym będzie pracował w niedzielę.
Obecnie handel jest dozwolony w siedem niedziel w roku. Są to ostatnie niedziele stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia, niedziela poprzedzająca Wielkanoc oraz dwie niedziele przed świętami Bożego Narodzenia.
Zniesienie zakazu handlu w niedziele było jednym ze 100 konkretów Koalicji Obywatelskiej.
Przedstawiciele tej formacji zapewniali, że zakaz zniknie, a każdy pracownik będzie miał zapewnione "dwa wolne weekendy w miesiącu i podwójne wynagrodzenie za pracę w dni wolne".
Lewica niechętna handlowym niedzielom
Mniej entuzjastycznie do pomysłu przywrócenia handlu w niedziele odnosi się Lewica.
- Ludzie, którzy pracują w handlu - bardzo często są to kobiety - potrzebują odpoczynku. Oczywiście można rozmawiać o tym, czy wyższa płaca by im coś w tym zakresie wynagrodziła. Pewnie w jakiś sposób tak, ale długofalowo praca w niedziele po prostu rozbija życie rodzinne - mówiła na początku lutego na antenie Programu 1 Polskiego Radia Anna Maria Żukowska.
- Myślę, że obecne rozwiązanie, które dotyczy zakazu handlu, już w pewien sposób wrosło w społeczeństwo. Tylko nieliczne osoby nie są w stanie się z tym pogodzić. Ale przecież nie jest tak, że nie można niczego kupić w niedziele. Są otwarte np. małe sklepy rodzinne. Taki też był jeden z celów tego rozwiązania: żeby wielkopowierzchniowe sklepy oraz galerie handlowe były zamknięte, aby w tym czasie dać oddech ich konkurencji - firmom rodzinnym. Naprawdę nie umrzemy z głodu, jeżeli nie będziemy mieli otwartej galerii handlowej w niedzielę - argumentowała.
Posłuchaj
Co o handlu w niedziele myślą Polacy?
Z kolei sondaże pokazują, że Polacy raczej chcą handlowych niedziel. Twierdzi tak, w zależności od badania, 50-60 proc. ankietowanych. Przeciwnego zdania jest 30 proc. osób.
Coraz więcej zwolenników handlu ma również pogląd, by sklepy były otwarte, a pracownicy mieli zagwarantowane prawo do co najmniej dwóch wolnych niedziel w miesiącu.
IAR/fc/mpkor