Pożar hali przy Marywilskiej 44. Policja zwróciła się do poszkodowanych
Stołeczna policja apeluje o zgłaszanie się osób, które poniosły straty we wczorajszym pożarze na Marywilskiej 44. Obecnie strażacy dogaszają spaloną halę.
2024-05-13, 11:32
Prosimy wszystkie osoby pokrzywdzone w wyniku pożaru w CH Marywilska 44 o zgłaszanie się do najbliższych jednostek policji na terenie garnizonu warszawskiego - zaapelowała w serwsie X Komenda Stołeczna Policji.
Warszawska policja zwróciła się również o przekazywanie jej "wszystkich istotnych informacji mogących pomóc w wyjaśnieniu przyczyn pożaru".
Obecnie strażacy dogaszają spaloną halę przy ulicy Marywilskiej na warszawskiej Białołęce. Z powodu zawalenia się dachu budynku, akcja nadal prowadzona jest z zewnątrz, z wykorzystaniem podnośników i drabin. Aby nie dopuścić do nawrotu spalania, strażacy monitorują pogorzelisko przy pomocy kamer termowizyjnych oraz dronów. Zarzewia ognia i zadymienia są schładzania i dogaszane.
Szacuje się, że spłonęło 80 procent centrum handlowe przy Marywilskiej. W pożarze nikt nie zginął, ani nie odniósł ran. Jego przyczynę ustalą biegli.
REKLAMA
Posłuchaj
Gigantyczny pożar przy Marywilskiej
Informacja o pożarze hali targowej przy ul. Marywilskiej 44 wpłynęła do straży pożarnej o godz. 3.30 na ranem. Po 11 minutach pierwsze zastępy wozów strażackich pojawiły się na miejscu zdarzenia. Wówczas - jak informowały służby - znaczna część centrum handlowego była już zajęta ogniem.
W związku z pożarem Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało ostrzeżenie dla mieszkańców stolicy, by nie zbliżali się do miejsca zdarzenia, pozostali w domu i zamknęli okna.
W akcji gaszenia pożaru wzięło udział kilkadziesiąt zastępów straży pożarnej, w tym Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego. W zdarzeniu uczestniczyło ponad 240 strażaków, a w szczytowej fazie było 99 wozów bojowych PSP i OSP.
GIOŚ skierował na miejsce specjalny mobilny samochód (tzw. "chmurę"), którego zadaniem było monitorowanie rozprzestrzeniania zanieczyszczeń powietrza wokół miejsca pożaru.
REKLAMA
Marywilska 44 to największe centrum handlowe w Warszawie, które specjalizuje się w handlu hurtowym i detalicznym. Jak podano na stronie JHM Development, w obiekcie znajduje się ponad 1400 sklepów i punktów usługowych.
Czarna seria w Warszawie
W niedzielę w stolicy doszło łącznie do kilku pożarów. Płonęła też m.in. sortownia śmieci i materiałów pobudowlanych na Siekierkach. Ogień objął składowisko śmieci o wielkości 25 x 30 metrów kwadratowych zlokalizowane przy ulicy Bananowej, w pobliżu mostu Siekierkowskiego.
Ten pożar też został opanowany i trwa jego dogaszanie.
Podobnie wygląda sytuacja w Puszczy Kampinoskiej, gdzie w miejscowości Janówek spłonęło 2500 m kw. lasu. Jak poinformowała Komenda Powiatowa PSP w Nowym Dworze Mazowieckim nikt nie ucierpiał, a na miejscu zdarzenia wciąż są funkcjonariusze.
REKLAMA
- Gigantyczny pożar w Warszawie. Chemicy w akcji, czarna chmura idzie do centrum
- Nowe informacje ws. pożaru na Marywilskiej. "Ogień był jednocześnie w kilku miejscach"
- Pożar na Marywilskiej. Wietnamscy kupcy zabrali głos: to dla nas tragedia
dn/IAR/PAP
REKLAMA