Zła wiadomość dla kierowców. LPG zdrożeje przez sankcje UE wobec Rosji
Wkrótce wchodzą w życie nowe sankcje UE przeciwko Rosji, które mocno dotkną importu LPG. I choć importerzy już znaleźli alternatywy, to ceny na stacjach wzrosną.
2024-10-04, 12:30
W grudniu wchodzą w życie kolejne sankcje Unii Europejskiej wymierzone w Rosję i jej główne produkty eksportowe. W tym wypadku dotkną one przede wszystkim LPG.
Nieuchronny wzrost cen
Do Polski co miesiąc trafia ok. 100 tys. ton LPG z Rosji miesięcznie. Ponieważ kosztuje on około jedną czwartą mniej niż gaz importowany z innych kierunków, to pozwala utrzymywać ceny na stacjach na względnie niskim poziomie. Importerzy jednak już teraz szykują się na grudzień i stopniowo zastępują rosyjski gaz produktem importowanym z innych kierunków. Jak zauważa "Parkiet", już teraz podbija to ceny na stacjach, gdyż wiąże się to z wyższymi kosztami zakupu i logistyki.
Analitycy rynku paliw podkreślają, że autogaz nieuchronnie zdrożeje po wejściu w życie sankcji. Natomiast nie ma obaw, że kierowcy nagle nie będą mogli LPG zatankować. Dostarczający 30 procent obecnego na rynku autogazu Orlen Paliwa ma zabezpieczony import z Europy Zachodniej i Północnej, a także dostawy z rafinerii Orlenu.
Gazu nie zabraknie
Rozbudowie uległa też infrastruktura umożliwiająca import skroplonego gazu - to terminal w Szczecinie czy ukończony projekt Rafinerii Gdańskiej. Wszystko to zwiększyło możliwości przeładunkowe o 50 procent. Będzie więc drożej, ale bez niedoborów.
REKLAMA
Czytaj także:
- Rosjanie zaskarżyli sankcje. Unijny sąd nie zostawił złudzeń
- USA oskarżają Rosję o ingerencję w wybory. Będą sankcje
- Auto na LPG i nowy obowiązek. Bez tego kierowca nie wyjedzie
Parkier/BusinessInsider/AM
REKLAMA