Nawrocki odpowiada Tuskowi po proteście rolników. Wypomina wspólne zdjęcia

Karol Nawrocki, popierany przez PiS kandydat na prezydenta, odniósł się do krytyki ze strony Donalda Tuska w związku z udziałem w proteście rolników. Nawrocki, podobnie jak Tusk, nawiązał do Władimira Putina. 

2025-01-04, 12:59

Nawrocki odpowiada Tuskowi po proteście rolników. Wypomina wspólne zdjęcia
Karol Nawrocki odpowiedział na krytykę ze strony Donalda Tuska. Foto: PAP/Radek Pietruszka; Piotr Nowak

Karol Nawrocki wśród rolników na proteście

Karol Nawrocki pojawił się na proteście rolników, który zorganizowano w Warszawie w piątek, równolegle z galą inaugurującą polską prezydencję w Radzie Unii Europejskiej. 

- Dzisiaj tutaj jest miejsce każdego kandydata na urząd prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, który myśli po polsku - przekonywał Nawrocki. - Tu są rolnicy, którzy są zaniepokojeni tym, co dzieje się dzisiaj w Polsce - z jednej strony "zielonym szaleństwem" i Zielonym Ładem, z drugiej strony nadchodzącą umową Mercosur, która bije w polskiego rolnika" - mówił kandydat PiS.

Tusk: Nawrocki demonstrował pod hasłem Polexit

Jego obecność na proteście odnotował premier Donald Tusk.

 "Kiedy wspólnie z prezydentem Trzaskowskim i marszałkiem Hołownią otwieraliśmy polską prezydencję, K. Nawrocki demonstrował z grupą działaczy pod hasłem Polexit. Pytanie jest proste i śmiertelnie poważne: czy chcecie prezydenta budującego bezpieczną i silną Europę, czy takiego, który wspólnie z Putinem i jego sojusznikami będzie ją rozwalał?" - napisał szef rządu w serwisie X. 

REKLAMA

Nawrocki odpowiada Tuskowi

Nawrocki nie pozostał mu dłużny. 

"Jestem za Polską w zjednoczonej Europie. Polską silną, która potrafi zatrzymać szkodliwe dla nas pomysły pańskich politycznych przyjaciół, tj. pakt migracyjny, umowa z Mercosur czy zielony ład. Wczoraj byłem wśród Polskich Rolników, których podległe panu służby spacyfikowały pod Sejmem w ubiegłym roku" - napisał w odpowiedzi pod postem.

Czytaj także:

Odniósł się również do działania "wspólnie z Putinem".

REKLAMA

"Co do Putina - nie znam, ale wnioskuję po zdjęciach, że to pański znajomy - zatem proszę mu przekazać, że jego listów gończych także się nie boję" - stwierdził.

Pod wpisem Nawrockiego internauci przypominają mu, że deklaruje walkę z projektami, które podpisał i wprowadził rząd Mateusza Morawieckiego. 

Żródła: PolskieRadio24.pl/X/fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej