Koniunkcja Księżyca i Jowisza. "Dziś fajne zjawisko!"

Koniunkcja Księżyca i Jowisza. Znajdą się blisko Plejad i Hiad

To zresztą nie wszystko, ponieważ to właśnie w czwartek zarówno Księżyc, jak i Jowisz znajdą się w konstelacji Byka. Tam z kolei czekają na nie dwie znane gromady gwiazd. Mowa o Plejadach i Hiadach.

O ile koniunkcję Księżyca i Jowisza przy odpowiednich warunkach pogodowych będzie można zobaczyć gołym okiem, o tyle do zobaczenia ich na tle gromad może się przydać nieduża lornetka. 

"Wieczorem dojdzie do Koniunkcji (zbliżenia) Księżyca i Jowisza. Oba te jasne obiekty będą znajdować się blisko dwóch znanych i lubianych gromad gwiazd: Plejad i Hiad" - pisze facebookowy profil "Z głową w gwiazdach".

REKLAMA

Zjawisko będzie można zaobserwować krótko po kwadrze. Tak w astronomii określany jest moment, w którym Słońce, Ziemia i Księżyc tworzą pomiędzy sobą kąt prosty. Wówczas dla obserwatorów na Ziemi widoczna jest zachodnia część Księżyca, na którą pada światło słoneczne.

Dobry miesiąc na obserwacje 

Luty będzie obfitować w ciekawe zjawiska astronomiczne. Gołym okiem można obserwować Saturna, Wenus, Jowisza, Marsa i Merkurego. - Najłatwiej będzie dostrzec Wenus, która jest najjaśniejszym obiektem na niebie - stwierdził rzecznik Planetarium Śląskiego Jarosław Juszkiewicz.

Do obserwacji "lodowych gigantów" - Urana i Neptuna - trzeba lepiej uzbroić oko. Konieczna będzie lornetka lub teleskop. Jest to jednak gra warta świeczki, ponieważ nieczęsto nadarza się okazja do obserwacji Urana. 

REKLAMA

W sobotę z kolei będzie miała miejsce koniunkcja Księżyca i Marsa. W ostatni dzień lutego zaobserwować będzie zaś można zbliżenie Księżyca i Saturna. 

Na 24 lutego przypada maksimum roju meteorów o nazwie delta Leonidy. Jest to słaby rój, aktywny od 15 lutego do 10 marca, z radiantem w gwiazdozbiorze Lwa. W ciągu godziny będzie można podziwiać średnio dwie "spadające gwiazdy".

Czytaj także:

• Polak w kosmosie - członkowie misji kosmicznej Ax-4 odwiedzili Warszawę
• Zbadano próbki z Księżyca. Jest tam woda, teraz wiadomo skąd pochodzi
• Nowa asteroida mknie ku Ziemi. Wiadomo, kiedy może uderzyć

Źródło: PAP/"Z głową w gwiazdach"/egz/kor

REKLAMA