Jak przebiega modernizacja polskiej armii? Zajrzeliśmy za kulisy

MON zapowiedziało, że w przyszłym roku planowane wydatki na obronność wyniosą co najmniej 5 proc. PKB. Nominalnie będzie to ponad 200 mld zł. Dostawy sprzętu dla Wojska Polskiego są zresztą realizowane przez cały czas i będą trwały co najmniej przez najbliższą dekadę. Przyjrzeliśmy się kluczowym projektom rozwoju sił zbrojnych.

2025-03-07, 21:00

Jak przebiega modernizacja polskiej armii? Zajrzeliśmy za kulisy
Wojsko Polskie. Foto: @DGeneralneRSZ/kpt. Anna Dominiak/17BZ & kpr. Adrian Staszewski/15BZ & 1BA

Modernizacja Wojska Polskiego

Wojna w Ukrainie znacząco przyspieszyła rozbudowę polskiej armii. W 2024 r. wydatki obronne Polski wyniosły niecałe 4 proc. PKB. Plan na 2025 rok zakłada 4,7 proc., co oznacza wydatki rzędu 186,6 mld zł.

W tym roku polska armia ma liczyć 229 tys. żołnierzy i 3,5 tys. funkcjonariuszy służb wywiadu i kontrwywiadu wojskowego. W tym:

  • 150 tys. żołnierzy zawodowych,
  • 44 tys. żołnierzy terytorialnej służby wojskowej,
  • 35 tys. żołnierzy dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej.

Kluczową sprawą dla Wojska Polskiego jest obecnie pozyskiwanie amunicji, co odbywa się w ramach wieloletniego programu Narodowa Rezerwa Amunicyjna, jak również umów z zagranicznymi dostawcami. Jak podał Polskiemu Radiu rzecznik Agencji Uzbrojenia płk. Grzegorz Polak, za sprawą umowy z grudnia 2023 r., opiewającej na kwotę 10 mld zł (brutto), do 2029 r. do polskiej armii trafią setki tysięcy sztuk amunicji artyleryjskiej.

- Artyleria dalej jest bogiem wojny. W Ukrainie widzimy dużą liczbę ran na skutek jej działania. Sami często znajdujemy się pod jej ogniem - powiedział dla Polskiego Radia Damian Duda, oficer rezerwy, prezes fundacji "W Międzyczasie" i medyk pola walki, który wraz ze swoim zespołem wolontariuszy służy w Ukrainie.

REKLAMA

Pociski dalekiego zasięgu

Pozyskiwane są pociski różnego typu - nie tylko artyleryjskie - chociażby do samolotów F-35. Na początku roku podpisano mowę z USA (o wartości 745 mln dol.) na dostawę rakiet przeciwradiolokacyjnych AGM-88G przeznaczonych dla tych maszyn. - To przełomowy zakup - mówił po podpisaniu kontraktu wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Czytaj także:

A oto garść liczb:

  • 200 - tyle pocisków samonaprowadzających się na źródło promieniowania elektromagnetycznego ma trafić na użytek polskiej armii. Ich zasięg niszczenia wrogich radarów wynosi ponad 200 km,
  • dostawy będą realizowane w latach 2029-2035,
  • 32 - tyle samolotów F-35, obsługujących m.in. AGM-88G, znajdzie się w siłach powietrznych RP. Pierwsze z zamówionych maszyn służą już do szkoleń polskich załóg na terenie USA.

- W tych czasach spotkania bezpośrednie samolotów wielozadaniowych w czasie wojny należą do rzadkości, co pokazują walki w Ukrainie. Dlatego tak ważne są pociski dalekiego zasięgu czy technologia utrudnionej wykrywalności, w której jest wykonany kadłub F-35 - skomentował dla Polskiego Radia publicysta Polski Zbrojnej Tadeusz Wróbel.

REKLAMA

W domenie walki powietrznej w 2022 roku doszło również do zakupu 48 południowo-koreańskich samolotów szkolno-bojowych FA-50, z których pierwsze 12 jest już w Polsce. Jak podkreśla Tadeusz Wróbel - jest to samolot, który będzie dobrym uzupełnieniem dla F-35 oraz F-16.

Polskie śmigła

Jednym z sztandarowych projektów jest także zakup blisko 100 śmigłowców Apache AH-64 Zanim pojawią się polskie śmigłowce, nasz kraj będzie leasingować osiem maszyn w wersji AH-64D. Umowa leasingowa ma być "rozwiązaniem pomostowym" zanim do Polski trafią właściwe egzemplarze śmigłowców Apache AH-64E.

Śmigłowce leasingowane w starszej wersji pojawią się w Polsce na przełomie maja i czerwca, a pierwsze dostawy tych śmigłowców w wersji E planowane są za trzy lata.

Ponadto na wyposażenie polskiej armii trafiły już cztery sztuki śmigłowców AW101 służących do zwalczania okrętów podwodnych. Trwa też rozbudowa floty śmigłowcowej o wielozadaniowe AW149. Do 25. Brygady Kawalerii Powietrznej trafiło już osiem z łącznie zamówionych 32 tych śmigłowców.

REKLAMA

Wojska pancerne

Wiele dzieje się także w siłach pancernych. Pozyskano 116 czołgów M1A1 Abrams, które zakupiono wiosną 2022 r. Trwają też dostawy 250 czołgów Abrams w wersji M1A2SEPv3 - pierwsze 28 sztuk jest już w Polsce. Nad Wisłę trafiają również zamówione latem w Korei Południowej czołgi K2 Black Panther. Łącznie Polska otrzymała już 84 ze 180 zamówionych południowokoreańskich maszyn.

Pod znakiem zapytania stoi za to podpisanie kontraktu na dalsze dostawy czołgów K2 (w tym w wersji spolonizowanej), o czym informowaliśmy w tym tygodniu. Powodem jest wygórowana cena.

Wojsko Polskie wciąż posiada jeszcze ponad 230 niemieckich czołgów Leopard 2 (w różnych wariantach).

W domenie wojsk lądowych na szczególną uwagę zasługują też podpisane umowy na dostawę rodzimych haubic samobieżnych Krab - w kontraktach wykonawczych z 2022 i 2024 roku zamówiono łącznie 144 haubic. Równolegle z kierunku koreańskiego trwa dostawa 364 haubic K9, z czego ponad 100 haubic zostało już przekazanych armii.

REKLAMA

Czytaj także:

Nie należy też zapominać o bojowych wozach piechoty. W najbliższych dniach ma zostać podpisana umowa wykonawcza na 116 wozów Borsuk, za które zapłacimy ok. 6 mld zł. Umowę ramową na zakup nowego typu BWP podpisano dwa lata temu. Dotyczy ona pozyskania łącznie blisko 1,4 tys. pojazdów - ponad tysiąc mają stanowić borsuki, które będą produkowane w Hucie Stalowa Wola.

Wojska rakietowe

Czas na na wojska rakietowe. Te dzięki zawartym kontraktom rozbudowywane są aktualnie o wyrzutnie Homar-A, z których dostarczono wszystkie z zamówionych 20 amerykańskich wyrzutni HIMARS. Wojsko Polskie pozyskuje również wyrzutnie Homar-K, oparte na południowokoreańskich Chumnoo, których łącznie ma być 290. Jak dotąd do Polski dostarczono około 100 - część z nich jest jeszcze w procesie przygotowania do służby.

Obrona polskiego nieba

Na szczególną uwagę zasługuje rozwój obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, która - jak pokazała wojna w Ukrainie - stanowi jeden z kluczowych elementów bezpieczeństwa państwa i jego obywateli. W tym sektorze w ostatnich trzech latach pozyskano główne elementy wyrzutni:

REKLAMA

  • Wisła (system średniego zasięgu),
  • Narew (system krótkiego zasięgu),
  • Pilica+ (system bardzo krótkiego zasięgu).

W 2023 roku zostały zakontraktowane wyrzutnie Patriot, radar LTAMDS, pociski na potrzeby realizacji II fazy zestawów Wisły, wyrzutnie iLauncher, a także pociski CAMM dla zestawów Narwi i Pilicy+. W 2024 r. pozyskany został system IBCS wraz z offsetem dla II fazy programów Wisła i Narew. A także z pojazdami wsparcia logistycznego dla zestawów Pilica+.

"Rodzima produkcja to ważny kierunek rozwoju armii"

To tylko część sprzętu - równolegle trwa modernizacja m.in. marynarki wojennej czy rozwój sił dronowych -  który trafia i będzie trafiał do Wojska Polskiego, jednak liczby robią niemałe wrażenie.

Czytaj także:

Eksperci, np. gen. Waldemar Skrzypczak, zwracają też uwagę, że zakupy to jedno - natomiast duża część inwestycji, m.in. w sektorze pancernym, powinna skupiać się na uruchomieniu rodzimej produkcji.

REKLAMA

Źródło: Polskie Radio/Przemysław Lis/łl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej