Zwłoki nad rzeką. Może to być ofiara wrześniowej powodzi
Na Opolszczyźnie, podczas naprawy koryta Białej Głuchołaskiej po wrześniowej powodzi, odnaleziono ciało. W ocenie śledczych może to być ofiara powodzi w Czechach.
2025-04-11, 15:28
Gmina Głuchołazy. Szczątki ludzkie na brzegu rzeki
Policja otrzymała zgłoszenie w czwartek późnym popołudniem. Zwłoki - jak informuje portal dziennika "Nowa Trybuna Opolska" (nto.pl) - na brzegu rzeki w Nowym Świętowie (gmina Głuchołazy) odnalazł pracownik firmy, prowadzącej w tym miejscu prace renowacyjne na zlecenie Wód Polskich. Przedzierając się przez zarośla zauważył "wystające z ziemi szczątki ludzkie". We wrześniu przeszła tu fala powodziowa.
"Ciało mężczyzny w trudnym do rozpoznania wieku leżało pod warstwą mułu i gałęzi, naniesionych przez wodę" - informuje nto.pl. Zwłoki zostały wydobyte przez strażaków. Śledczy zapowiedzieli, że jeśli nie znajdą przy denacie dokumentu tożsamości, sprawdzą listę zaginionych osób w regionie. - Nie wykluczam, że to może być ofiara powodzi w Republice Czeskiej. W tej sytuacji będziemy prosić czeską policję o pobranie od rodziny materiału porównawczego do badań DNA - powiedział portalowi nto.pl Aleksander Litwin, prokurator rejonowy w Prudniku.
Śledczy łączą sprawę z zaginięciem w Czechach
Możliwe, że są to zwłoki jednego z czterech obywateli Czech, których samochód - w połowie września - został porwany przez nurt wezbranej rzeki Starzic. Tragedia rozegrała się we wsi Lipova-lazne, położonej niedaleko granicy z Polską. W pojeździe znajdowały się dwie kobiety (jedna przeżyła powódź) i dwóch mężczyzn.
Miesiąc po przejściu fali kulminacyjnej, w Głuchołazach - około 20 kilometrów od miejsca porwania auta przez żywioł - odnaleziono ciało 27-letniej kobiety, która była wówczas w samochodzie. Śledczy przypuszczają, że odnalezione w czwartek zwłoki mogą mieć związek z tą dramatyczną historią.
REKLAMA
- Łączymy to zdarzenie z jedną z zaginionych osób na terenie Czech, które wciąż są poszukiwane przez tamtejsze służby. Okoliczności wskazują, że ciało mogło zostać przyniesione przez rzekę na stronę polską w wyniku powodzi - powiedział portalowi 24opole.pl prok. Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Odnalezione w czwartek ciało zostało zabezpieczone przez śledczych. Niebawem odbędzie się sekcja.
- Niszczycielskie powodzie w USA. Żywioł porwał budynek [WIDEO]
- Rzeki jak rwące potoki, miejscami metr wody. Potężne powodzie w Grecji
- Rzeki błota na ulicach. Żywioł niszczy włoskie miasta
Źródła: "Nowa Trybuna Opolska" (nto.pl)/24opole.pl/łl
REKLAMA
REKLAMA