Odtajnienie planu "Warta". Przesłuchanie współpracowników Błaszczaka

Przesłuchania ws. odtajnienia planu "Warta"

Drugą osobą, która w czwartek ma zostać przesłuchana, jest była szefowa gabinetu politycznego Błaszczaka, Agnieszka Glapiak - dziś wiceszefowa KRRiTV. Oboje mają usłyszeć zarzuty w związku ze sprawą odtajnienia fragmentów planów obronnych o kryptonimie "Warta".

Decyzją Mariusza Błaszczaka we wrześniu 2023 roku, w trakcie kampanii wyborczej, część dokumentów planu użycia polskiej armii z czasów rządów PO-PSL została odtajniona. Na podstawie odtajnionych fragmentów planu zarzucano wtedy politykom PO, że w czasie ich rządów planowano - w razie inwazji - obronę państwa na linii Wisły i "oddanie napastnikowi połowy kraju".

Zawiadomienie szefa SKW

W lipcu ubiegłego roku szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego, gen. Jarosław Stróżyk, złożył w tej sprawie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez byłego szefa MON. Mariusz Błaszczak został w tej sprawie przesłuchany miesiąc temu, usłyszał zarzuty, ale ich nie przyjął.

Posłuchaj

Współpracownicy byłego szefa MON mają być przesłuchani. Relacja Agnieszki Drążkiewicz (Polskie Radio) 0:46

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W ocenie prokuratury wojskowej, nawet jeśli plany obronne z czasów rządów PO-PSL były materiałem archiwalnym, to miały wysoką klauzulę - tak zwane zaszeregowanie klasy A - i nadal powinny być w archiwum, a nie znaleźć się w materiale wyborczym PiS.

Analizowali plany obronne bez uprawnień

Śledczy po przesłuchaniu Mariusza Błaszczaka wskazywali też, że polityk PiS zlecił szukanie materiałów w planach obronnych osobom do tego nieuprawnionym, niemającym dostępu do informacji niejawnych. Dlatego właśnie osoby te - Agnieszka Glapiak i Piotr Z. - zostały wezwane na przesłuchanie.

• Bodnar o sprawie Błaszczaka. "Dewastujące dla państwa"
• Błaszczak bez immunitetu. Skurkiewicz: ówczesny szef MON miał prawo odtajnić dokument

Źródło: Polskie Radio/łl