Rusza pilotaż skróconego czasu pracy. Obejmie ponad 5 tys. pracowników
W pilotażu skróconego czasu pracy weźmie udział 90 pracodawców z sektora prywatnego i publicznego. Program obejmie łącznie ponad 5 tys. pracowników. Resort rodziny, pracy i polityki społecznej twierdzi, że zainteresowanie pilotażem przerosło oczekiwania.
2025-10-16, 11:52
Prawie 2 tys. wniosków
Lista beneficjentów pilotażu została zatwierdzona w środę przez szefową resortu Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk. Jak podano, średnie dofinansowanie dla pojedynczego pracodawcy, biorącego udział w programie, wynosi 0,5 mln zł.
W ramach pilotażu pracodawcy będą mieli pełną swobodę, jeśli chodzi o wybór modelu. Opcji jest kilka - od skrócenia godzin, przez czterodniowy tydzień pracy, aż po dłuższe urlopy. Ministerstwo poinformowało, że program wzbudził duże zainteresowanie.
Resort otrzymał 1994 wnioski z całej Polski - znacznie więcej, niż przewidywano. Wśród pracodawców, którzy zakwalifikowali się do pilotażu, są firmy produkcyjne z branży odzieżowej, firmy wodociągowe czy nawet filharmonia.
- Pilotaż realizowany przez MRPiPS to kolejny krok cywilizacyjny - tak jak kiedyś wywalczyliśmy ośmiogodzinny dzień pracy i wolne soboty. W obliczu zmian demograficznych i postępu technologicznego skrócenie czasu pracy staje się koniecznością - oceniła Dziemianowicz-Bąk.
Od kiedy skrócenie czasu pracy?
Wniosek mogli składać pracodawcy, którzy prowadzili działalność co najmniej od 12 miesięcy, zatrudniali większość pracowników na umowę o pracę, deklarowali objęcie pilotażem co najmniej połowy kadry, oraz utrzymali zatrudnienie na poziomie co najmniej 90 proc. stanu początkowego. W ramach skróconego czasu pracy wynagrodzenia pracowników objętych programem mają pozostać niezmienione.
Na pilotaż w latach 2025-2027 przeznaczono 50 mln zł z Funduszu Pracy. Teraz zakwalifikowani pracodawcy mają czas do końca roku, aby przygotować się na skrócenie czasu pracy. Ten będzie testowany w ciągu całego przyszłego roku. Z kolei w połowie 2027 roku zostaną przedstawione wnioski z pilotażu.
Resort wymienia korzyści
Ponad połowa Polaków popiera skrócenie czasu pracy - wynika z analizy Uniwersytetu SWPS. Zresztą również pracodawcy patrzą na ten model coraz przychylniejszym okiem. Jak wskazuje Hays Poland, 55 proc. menedżerów i specjalistów uważa, że Polska jest gotowa na skrócenie czasu pracy.
To, jak wskazuje resort rodziny, pracy i polityki społecznej, przyniosłoby znaczące korzyści. Chodzi zarówno o zwiększenie konkurencyjności na rynku pracy, jak i poprawę zdrowia, wydajności, zaangażowania, czy kreatywności pracowników. Ponadto, jak poinformowano, wprowadzenie takiego rozwiązania przyczyniłoby się do zmniejszenia ilości wypadków w czasie pracy.
- Nadchodzą duże zmiany w L4. Rząd przyjął projekt
- Zmiany w 800+. Posłowie zajmą się projektem o pomocy obywatelom Ukrainy
- Dyskryminację poczuła połowa pracujących. Problemem wiek, płeć i kod pocztowy
Źródło: PAP/egz