To potrwa tygodniami. Meteorolodzy: Polska w śnieżnym centrum Europy

Śnieg, mróz i ostrzeżenia na koniec roku. Nad Polskę nadciąga długotrwała zimowa ofensywa, jakiej dawno nie było. Meteorolodzy zapowiadają intensywne opady i realne zagrożenie paraliżem komunikacyjnym nawet do Trzech Króli.

2025-12-29, 18:45

To potrwa tygodniami. Meteorolodzy: Polska w śnieżnym centrum Europy
Intensywne opady śniegu mają utrzymywać się przez wiele dni. Prognozy wskazują, że zimowa aura długo nie odpuści.Foto: Rex Features/East News

Śnieżny koniec roku. Nowa prognoza pogody

W najbliższych godzinach do Polski dotrze śnieżny front, który rozpocznie okres długotrwałych opadów, co w ostatnich latach należało do rzadkości. W związku z tym RCB i IMGW opublikowały szereg ostrzeżeń przed bardzo trudnymi warunkami na drogach i możliwymi przerwami w dostawach prądu.

We wtorek śnieg będzie padać już niemal w całej Polsce. Największy przyrost pokrywy śnieżnej widać na meteorologicznych mapach w woj. warmińsko mazurskim, ale również w centralnej i wschodniej Polsce. Temperatury w centrum i na wschodzie będą ujemne - przeważnie od -1 do -3 st. C. Na zachodzie w okolicach zera. Biała sceneria będzie więc się utrzymywać.

Pokrywa śnieżna 30 grudnia (wxcharts.com) Pokrywa śnieżna 30 grudnia (wxcharts.com)

Co w Sylwestra?

W Sylwestra i Nowy Rok model ECMWF przewiduje kolejne intensywne opady śniegu - tym razem na większym obszarze. Obejmą nie tylko Warmię i Mazury, ale również Wybrzeże i centralną część Polski.

Według IMGW 31 grudnia temperatury w większości regionów będą ujemne - nawet do -5 st. C na Podlasiu i Suwalszczyźnie oraz do -6 st. C na Podhalu. Również z modeli wynika, że może być bardzo chłodno - zwłaszcza na wschodzie.

1 stycznia ma być nieco cieplej. Ujemne temperatury wystąpią w woj. lubelskim, podlaskim, a także na Podhalu i Suwalszczyźnie. Pozostała część kraju na zerze lub niewielkim plusie. 

Pokrywa śnieżna 1 stycznia (wxcharts.com) Pokrywa śnieżna 1 stycznia (wxcharts.com)

Nowy Rok i dalsze opady śniegu

Śnieg widać w modelach również na początku 2026 roku. W piątek 2 stycznia IMGW prognozuje opady niemal w całym kraju, poza południowymi krańcami. We wszystkich regionach temperatury będą oscylować w przedziale od -1 do 3 stopni Celsjusza.

Ten stan rzeczy utrzyma się do niedzieli 4 stycznia, kiedy nadejdzie kolejne ochłodzenie, które będzie zwiastunem silnych mrozów.

Kolejne śnieżyce na Trzech Króli

W poniedziałek i wtorek (5-6 stycznia) modele wskazują bowiem na powrót bardzo zimnych mas powietrza. Ponadto przewidywany wzrost pokrywy śnieżnej - zwłaszcza na południu - może świadczyć o kolejnych opadach. Meteorolodzy prognozują, że nawet w największych miastach jak Warszawa, Gdańsk czy Kraków będzie od kilkunastu do kilkudziesięciu centymetrów śniegu. Na północy i południowym wschodzie może zalegać nawet 40 centymetrów białego puchu.

Pokrywa śnieżna w poniedziałek 5 stycznia (wxcharts.com) Pokrywa śnieżna w poniedziałek 5 stycznia (wxcharts.com)

Na tym jednak nie koniec. Meteorolodzy IMGW prognozują w tych dniach na południu, wschodzie i w centrum maksymalne temperatury na poziomie od -5 do -8 stopni Celsjusza, a minimalnie termometry mogą wskazać nawet -18 stopni. To mróz jakiego dawno nie było.

Prognozowane przez IMGW minimalne temperatury powietrza Prognozowane przez IMGW minimalne temperatury powietrza
Prognozowane przez IMGW maksymalne temperatury powietrza Prognozowane przez IMGW maksymalne temperatury powietrza

To stwarza realne zagrożenie bardzo trudną sytuacją na drogach i przerwami w dostawach prądu. W długi weekend na święto Trzech Króli może więc powstać mieszanka wybuchowa.

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio/egz

Polecane

Wróć do strony głównej