Kolejny pociąg ewakuacyjny dotarł do Polski. Ranni ukraińscy żołnierze są już w szpitalach
Szef KPRM Michał Dworczyk poinformował, że "do Polski pociągiem ewakuacyjnym przyjechało kolejnych 31 rannych ukraińskich żołnierzy". Trafili oni już do polskich szpitali
2022-07-30, 02:54
"Wczoraj pociągiem ewakuacyjnym kolejnych 31 rannych ukraińskich żołnierzy trafiło do polskich szpitali. Za wolność naszą i waszą!" - poinformował Michał Dworczyk w sobotnim wpisie na Twitterze.
W czwartek, 14 rannych żołnierzy z Ukrainy przyjechało specjalnym pociągiem medycznym do Katowic. Karetkami zostali przetransportowani do różnych szpitali w woj. śląskim na leczenie. Wcześniej, 18 lipca, do Polski dotarła grupa 32 rannych żołnierzy z Ukrainy. Ich transport i rozmieszczenie w 11 polskich szpitalach był pierwszym zadaniem zrealizowanym przez Zespół Pomocy Humanitarno-Medycznej.
Pomoc dla Ukrainy
Świat zaangażował się we wsparcie dla Ukrainy nie tylko na poziomie materialnym i medycznym, ale przede wszystkim militarnym. Szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba na łamach "The New York Times" pisze, że "pomoc wojskowa dla Ukrainy nie jest jałmużną". "To konieczna inwestycja w długoterminowe bezpieczeństwo Europy" - podkreśla. Dodał, że dyplomacji jego kraj, USA, jak i europejscy sojusznicy muszą mówić do prezydenta Rosji jego językiem, czyli "językiem siły".
"Armia ukraińska wyjdzie z tego konfliktu, największej wojny prowadzonej na lądzie w Europie od 1945 roku, jako jedne z najlepiej wyszkolonych sił zbrojnych na kontynencie. Po odparciu rosyjskiej inwazji wojsko ukraińskie poświęci się obronie bezpieczeństwa i stabilności Europy, chroniąc demokrację przed wszelką autorytarną ingerencją" - zapewnił Dmytro Kułeba na łamach amerykańskiego dziennika.
REKLAMA
dz
REKLAMA