Wagnerowcy na Białorusi. Polityk KO nie zgadza się z Tuskiem. "Zagrożenie należy traktować poważnie"

Ja bym chciała, żeby bezpieczeństwo Polski nie było tematem kampanii wyborczej, tylko pewnej zgody politycznej - tak Barbara Nowacka z Koalicji Obywatelskiej odniosła się do komentarza lidera PO Donalda Tuska ws. obecności wagnerowców na Białorusi.

2023-08-01, 10:45

Wagnerowcy na Białorusi. Polityk KO nie zgadza się z Tuskiem. "Zagrożenie należy traktować poważnie"
Posłanka KO: chciałabym, żeby bezpieczeństwo Polski nie było tematem kampanii. Foto: Alexandros Michailidis/ Shutterstock/Forum/FotoNews/MARCIN BANASZKIEWICZ

Chodzi o wpis, który w niedzielę na Twitterze opublikował Donald Tusk. "Wygląda na to, że PiS szuka pomocy wagnerowców ze strachu przed wyborami. Marsz miliona serc wybije im te pomysły z głowy. Widzimy się wszyscy 1 października w Warszawie!" - napisał lider PO.

Według szacunków wywiadu ukraińskiego na Białorusi stacjonuje obecnie trzy i pół tysiąca wagnerowców. W sobotę premier Mateusz Morawiecki poinformował, że ponad stu najemników zostało przemieszczonych w rejon Przesmyku Suwalskiego i ostrzegł przed możliwymi prowokacjami na granicy polsko-białoruskiej. Podobne ostrzeżenie wystosował prezydent Litwy Gitanas Nuaseda.

"Zagrożenie należy traktować poważnie"

Nowacka była we wtorek gościem radia RMF FM, gdzie została zapytana o zagrożenie, jakie dla Polski stwarza obecność na Białorusi najemników ze zbrodniczej rosyjskiej grupy Wagnera.

Zdaniem posłanki KO należy poważnie traktować zagrożenie. - Oczekuję od premiera pełnej powagi. Jeżeli mówi, że jest zagrożenie, to chwilę później nie jedzie na piknik - dodała Nowacka. Stwierdziła, że nie dziwią ją obawy Polaków związane z obecnością najemników za naszą wschodnią granicą.

REKLAMA

- Nic dziwnego, bo po prostu widzimy tę wojnę bardzo blisko. Ja bym chciała, żeby bezpieczeństwo Polski nie było tematem kampanii wyborczej, tylko pewnej zgody politycznej. Znowu, ciężko mieć wrażenie, że premier traktuje sprawę poważnie, jeżeli w jednym momencie wygłasza poważne wystąpienia, a później jedzie obrażać opozycję. Chwileczkę, on jest reprezentantem Rzeczpospolitej i ma dbać również o nasze bezpieczeństwo - dodała Nowacka.

W związku z obecnością wagnerowców na Białorusi polski rząd zdecydował o wzmocnieniu obrony na wschodniej granicy. Skierowano tam dodatkowe siły specjalne, w tym antyterrorystów. Sytuację na Białorusi monitoruje wywiad.

Czytaj więcej:

Tusk bagatelizuje zagrożenie przy granicy. Bochenek: posłuży się każdym kłamstwem, by ściągnąć na siebie uwagę

PAP/TVP Info/nt

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej