Rząd PO sabotował działania Lecha Kaczyńskiego. Sasin: perfidna gra Tuska, to było antypaństwowe

Premierowy odcinek drugiego sezonu serialu "Reset" poświęcony był rosyjskim próbom redefinicji zbrodni katyńskiej - pomocy polskiego rządu w tym zakresie i przeszkodzie w postaci Lecha Kaczyńskiego, a w konsekwencji rozdzieleniu wizyt premiera i prezydenta w Katyniu.

- W Polsce za czasów rządów Platformy Obywatelskiej wpływy rosyjskie były bardzo silne. Są liczne wypowiedzi Donalda Tuska, świadczące o chęci sprzedaży majątku narodowego Rosjanom - zaznaczył Jacek Sasin.

"Perfidna gra Tuska"

Podkreślił również, że serial "Reset" nie jest dla niego odkrywczy - Ale rewelacją są dokumenty pokazujące perfidną grę Donalda Tuska i jego ekipy z Rosjanami przeciwko prezydentowi Polski. To było działanie antypaństwowe - powiedział minister.

Jak ujawniono w filmie, już na początku września 2009 r. - czyli jeszcze przed wizytą Władimira Putina na Westerplatte - prowadzona była utrzymana w przyjacielskim tonie korespondencja między Radosławem Sikorskim a Siergiejem Ławrowem.

Wskazywano w niej, że sprawa Katynia miała być usunięta z listy spraw spornych w stosunkach Polska - Rosja. Zajmował się tym Adam Rotfeld, współprzewodniczący Polsko-Rosyjskiej Grupy do Spraw Trudnych, w PRL zarejestrowany jako kontakt operacyjny bezpieki.

Przemówienie na Westerplatte 

Kwestia oskarżeń o odpowiedzialność za zbrodnię katyńską ciążyła Putinowi, któremu marzyło się stworzenie nowej architektury Europy.

Przeszkodą dla tych działań był jednak Lech Kaczyński, którego przemówienie 1 września 2009 r. na Westerplatte wywołało wściekłość Putina.

Posłuchaj

Jacek Sasin o serialu "Reset" (PR3) 14:56

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

• Lech Kaczyński Putinowi oszukać się nie dał. Tusk został przez Kreml skutecznie wykorzystany
• "Mogą się tylko spalić ze wstydu". Sellin o politykach koalicji PO kreujących politykę resetu z Rosją

IAR/PR3/bartos