Stanisław Żaryn: należy się spodziewać nacisków, by następny rząd zmienił politykę wobec Rosji

Rosja wielokrotnie atakowała obecny rząd, przekonując, że jest on odpowiedzialny za "rusofobię". Obecnie należy się spodziewać nacisków, by następny rząd zmienił politykę wobec Rosji - ocenił pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn.

2023-10-21, 11:46

Stanisław Żaryn: należy się spodziewać nacisków, by następny rząd zmienił politykę wobec Rosji
Stanisław Żaryn. Foto: gov.pl

"Rosja wielokrotnie atakowała obecny rząd RP przekonując, że jest on odpowiedzialny za »rusofobię« na Zachodzie, a »nienawiścią do Rosji« szkodzi Polsce i Polakom. Obecnie należy się spodziewać nacisków, by następny rząd zmienił politykę wobec Rosji" - napisał w sobotę w mediach społecznościowych Stanisław Żaryn.

Do wpisu dołączył swój wcześniejszy post, w którym napisał: "Rzecznik prasowy Kremla kontynuuje ataki propagandowe na Polskę, kolportując kłamstwa o »rusofobi RP«. Słowa Dmitrija Pieskowa oczerniają Polskę, ale także zwiastują naciski, by następny rząd "znormalizował" stosunki z Rosją" - czytamy.

Zagrożenie dla Polski

Z kolei rzecznik PiS Rafał Bochenek, odniósł się w sobotę do wypowiedzi byłego ministra obrony z czasów rządu PO-PSL Tomasza Siemoniaka, który zapowiedział redukcję polskiej armii do 150 tys. żołnierzy. - To kuriozalna zapowiedź w obliczu niespokojnych czasów, w jakich żyjemy. Rosja z całą pewnością z zadowoleniem przyjmuje takie działania - zaznaczył Bochenek. 

- Wojna na Ukrainie, podejrzane działania Białorusi, wojna w Izraelu, a politycy opozycji zapowiadają rewizję kontraktów zbrojeniowych, czy zmniejszenie armii, która już teraz liczy ponad 180 tys. żołnierzy - dodał. 

REKLAMA

Zdaniem rzecznika PiS, takie działanie jest "wielkim zagrożeniem" dla Polski, przed którym jego ugrupowanie przestrzegało mówiąc o polityce "likwidacji jednostek wojskowych w latach 2007-2015, niszczeniu polskiego przemysłu zbrojeniowego, a de facto potencjału polskiej armii".

PAP/łl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej