Jest sejmowy projekt uchwały ws. mediów publicznych. Celem "przywrócenie ładu prawnego"
Do Sejmu wpłynął poselski projekt uchwały w sprawie mediów publicznych. Projekt zatytułowano: "Poselski projekt uchwały w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej".
2023-12-19, 10:45
Pod projektem uchwały podpisali się posłowie KO, PSL, Polski 2050 oraz Lewicy. Projekt skierowano do pierwszego czytania na posiedzeniu Sejmu.
- Projekt uchwały ws. mediów publicznych, po złożeniu pod nim podpisów przez posłów KO, zostanie skierowany do Prezydium Sejmu z wnioskiem, by trafił bezpośrednio pod obrady Izby - mówił wcześniej we wtorek przewodniczący sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu Bogdan Zdrojewski (KO).
Politycy KO podpisywali rano w sejmowym klubie KO projekt uchwały ws. mediów publicznych. O tym, że taki projekt zostanie wyłożony do podpisów, poinformował w poniedziałek w Polsat News Michał Kołodziejczak (KO).
Podstawa do planowanych zmian
Bogdan Zdrojewski został zapytany przez dziennikarzy, czy uchwała opiera się na wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2016 r. ws. Rady Mediów Narodowych. - Orzeczenie TK jest bardzo ważne, bo dotyczy konstytucyjnych kompetencji określonych organów, przede wszystkim Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji i Rady Mediów Narodowych, która nie powinna powstać z tymi kompetencjami, które zostały w niej ulokowane. Ten element musi się znajdować w takiej ogólnej ocenie stanu prawnego, z jakim mamy do czynienia obecnie - wskazał Zdrojewski.
REKLAMA
Pytany, czy powołanie się na to orzeczenie będzie przesłanką do odwołania członków Rady Mediów Narodowych, Zdrojewski odparł, że przesłanek do działań jest bardzo dużo. - Najistotniejsze, by w ramach obowiązującego porządku prawnego, nam przypisanych uprawnień, ten problem patologiczny jak najszybciej rozwiązać - podkreślił poseł KO.
Bez likwidacji Rady Mediów Narodowych
Dodał, że uchwałą nie można likwidować stanu ustawowego, co oznacza, że uchwała nie będzie skutkować likwidacją Rady Mediów Narodowych. - Uchwałą można co najwyżej odwoływać poszczególnych członków - uzupełnił. Zapowiedział, że za parę godzin projekt uchwały zostanie skierowany do Prezydium Sejmu.
Europoseł i współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń we wtorek w rozmowie na portalu wp.pl pytany był o stwierdzenie, że "mają wystarczyć 24 godziny od przejęcia władzy na zmianę mediów rządu na media publiczne", zapytany został też, "czy to dziś zacznie się ta rewolucja".
Potrzebne pluralistyczne TVP Info
- Proszę nas nie wciągać w te deklaracje, ponieważ Lewica od razu mówiła, że to nie takie proste, jak zapowiadał Donald Tusk. 24 godziny na pewno nie wystarczą. Podobnie jak nie powinno się likwidować TVP Info, tylko sprawić, żeby to była rzetelna, pluralistyczna stacja telewizyjna - zaznaczył Biedroń.
REKLAMA
Czytaj więcej:
- "Zmiany możliwe tylko ustawą, nie uchwałą". Joanna Lichocka o Radzie Mediów Narodowych
- Michał Kołodziejczak: projekt uchwały ws. TVP we wtorek po godz. 8 na klubie, będziemy ją podpisywać
- W obronie mediów publicznych. Były członek KRRiT apeluje o wsparcie organizacji międzynarodowych
Jednocześnie dodał: "Tak, mogę potwierdzić (...) myślę, że te zmiany wszystkie zaczną się dzisiaj. Myślę, że dzisiaj będzie ważny moment, kluczowy jeśli chodzi o sprawienie, żeby media w końcu były obywatelskie, a nie partyjne".
Zapytany, co będzie w tej uchwale, czy chodzi o unieważnienie wyboru jednego z członków, czy wszystkich członków powołanych z nadania PiS, odpowiedział: "Nie wiem, panie redaktorze. Proszę mnie o to nie pytać, to już jest w gestii przewodniczącego komisji i posłów wnioskodawców. To oni będą formułowali ten wniosek". Jak dodał, z jego informacji wynika, iż "plan jest taki, że dzisiaj za pomocą działań właśnie komisji będzie podejmowana taka decyzja".
Potrzebne "bardzo szybkie" zmiany
Kobosko pytany o to, czy będą "ekspresowe" zmiany w TVP, odpowiedział: "Zmiany w TVP, w mediach tzw. publicznych za czasów PiS, będą. One muszą być bardzo szybko. Nie dlatego, że nowa koalicja tak się spieszy, żeby położyć łapę na mediach, tylko dlatego, że takie jest oczekiwanie wyborców". "Te zmiany nastąpią, jestem przekonany, jeszcze przed świętami" - dodał.
Wiceprzewodniczący Polski 2050 dopytywany o to, jak na gruncie prawnym to będzie uczynione, odparł: "Wszystkiego nie powiem w tej chwili, dlatego że PiS nas już przyzwyczaił do tego, że jeżeli jest ujawniany jakiś element planu, w jaki sposób można ich odspawać od władzy, od stanowisk, od stołków, to oni wszczynają różnego rodzaju działania i w Polsce, i poza Polską, które mają to przyblokować, więc wszystkiego mówić nie można".
REKLAMA
Oceny "ekspertów prawa"
- Wiem, jakie metody były rozważane i jakie mogą być użyte. Nie jest już żadną tajemnicą, że - myślę, że w tym tygodniu - w Sejmie będziemy procedować projekt uchwały dotyczącej Rady Mediów Narodowych - organu kompletnie sztucznego i pozakonstytucyjnego, który został stworzony przez PiS właśnie po to, żeby złamać i obejść konstytucję RP - wskazał Kobosko.
Jak mówił, legalność Rady Mediów Narodowych, jej funkcjonowania i poszczególnych członków była "kwestionowana przez ekspertów od prawa i od mediów publicznych wielokrotnie".
W kompetencjach RMN powoływanie zarządów
Rada Mediów Narodowych została powołana ustawą z dnia 22 czerwca 2016 r. o Radzie Mediów Narodowych. Powołuje ona i odwołuje zarządy i rady nadzorcze TVP, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej. Kadencja członków Rady trwa 6 lat. W skład RMN wchodzi pięć osób - trzy wybrane przez Sejm i dwie powołane przez prezydenta spośród kandydatów zgłoszonych przez dwa największe kluby opozycyjne.
Pod koniec lipca 2022 r. Sejm wybrał trzech członków RMN: ponownie - Joannę Lichocką (posłanka PiS) i Krzysztofa Czabańskiego, a także Piotra Babinetza (poseł PiS). Prezydent pod koniec lipca 2022 r. powołał do Rady ówczesnego posła Lewicy Marka Rutkę. Członkiem gremium jest też poseł poprzedniej kadencji Robert Kwiatkowski, zgłoszony przez klub Lewicy, powołany do RMN przez prezydenta w 2020 r. W Radzie zastąpił zgłoszonego przez Kukiz'15 Grzegorza Podżornego, który zrezygnował z zasiadania w RMN w sierpniu 2020 r.
REKLAMA
- Poseł PiS: zapowiedzi opozycji ws. likwidacji mediów publicznych są sprzeczne z prawem
- Polityczny skok na media publiczne. Wszystkie warianty przejęcia mediów - bezprawne
- "Będziemy bronić mediów publicznych i ich pracowników". Oświadczenie Rady Mediów Narodowych
pg,iar,pap,PolskieRadio24.pl
REKLAMA