Renta socjalna. Premier Tusk: władza musi zadbać o rodziców i opiekunów osób z niepełnosprawnościami

2024-01-25, 12:23

Renta socjalna. Premier Tusk: władza musi zadbać o rodziców i opiekunów osób z niepełnosprawnościami
Premier: władza ma zadbać o rodziców i opiekunów osób niepełnosprawnych. Foto: PAP/Marcin Obara

- Rodzice i opiekunowie osób z najcięższymi niepełnosprawnościami to nie jest najsłabsza grupa społeczna, to najsilniejsza grupa społeczna. Władza jest po to, by o nich zadbać - powiedział w Sejmie premier Donald Tusk podczas pierwszego czytania nowelizacji ustawy o rencie socjalnej.

W czwartek w Sejmie trwa pierwsze czytanie nowelizacji ustawy o rencie socjalnej, która przewiduje zwiększenie kwoty renty z 1217,98 zł netto do minimalnego wynagrodzenia za pracę.

- Warto angażować się w życie publiczne, żeby doczekać momentu, jak dzisiaj, kiedy widzę na twarzach, na których rzadko gości uśmiech; taki autentyczny uśmiech szczęścia - powiedział szef rządu, zwracając się do opiekunów osób niepełnosprawnych.

Tusk podkreślił, że rodzice i opiekunowie z najcięższymi niepełnosprawnościami to nie jest najsłabsza grupa społeczna. - To najsilniejsza grupa społeczna - zaznaczył.

"Prezes Kaczyński nie znalazł czasu, by wysłuchać na czym polega los ludzi ciężko poszkodowanych przez okoliczności"

Premier kontynuował: - Tak nieszczęśliwe się składa, że siedzę bardzo blisko pana prezesa Kaczyńskiego. Czasami słyszę, co mówi. Kiedy przemawiał pan Kołodziejczak i zwrócił się do prezesa Kaczyńskiego per "panie Kaczyński", pan prezes Kaczyński odpowiedział mu: ty gówniarzu. Mówię o tym dlatego, bo pół godziny później, kiedy wyszła na tę mównicę przedstawicielka tysięcy rodzin [Iwona Hartwich], które zbierały z trudem podpisy pod ustawą, mającą ulżyć tym najbardziej poszkodowanym, to nawet nie znalazł minuty czasu, żeby wysłuchać na czym polega los ludzi ciężko poszkodowanych przez okoliczności - podkreślił Tusk.

Nawiązał do tego, że PiS wyszedł z sali obrad, kiedy Hartwich zaczęła przedstawiać projekt nowelizacji.

"Władza jest po to, by o tych ludzi zadbać"

Zwracając się do posłów PiS, premier ocenił, że pokazuje to wyraźnie, iż "nie zasłużyli nawet na jeden dzień władzy". - Natomiast macie zawsze czas, żeby przestępców skazanych prawomocnym wyrokiem wynosić na jakieś wyżyny - zaakcentował.

- Poszliśmy do wyborów, żeby ci ludzie - rodzice i opiekunowie niepełnosprawnych - dożyli tego momentu, że władza jest po to, by o nich zadbać - dodał premier.


Posłuchaj

Premier Donald Tusk o znaczeniu renty socjalnej (IAR) 0:29
+
Dodaj do playlisty

Czytaj także:

PAP, IAR/łl

Polecane

Wróć do strony głównej