Rosja: demonstracje w 10. rocznicę zabójstwa Stanisława Markiełowa i Anastazji Baburowej

W Moskwie i Petersburgu odbyły się w sobotę demonstracje w 10. rocznicę zabójstwa adwokata Stanisława Markiełowa i dziennikarki "Nowej Gaziety" Anastazji Baburowej. Podczas demonstracji w obu miastach doszło do zatrzymań, w Petersburgu policja zatrzymała 12 osób.

2019-01-19, 20:03

Rosja: demonstracje w 10. rocznicę zabójstwa Stanisława Markiełowa i Anastazji Baburowej
Protesty w Rosji. Foto: PAP/Sefa Karacan / Anadolu Agency/ABACAPRESS.COM

Akcja upamiętniająca Stanisława Markiełowa i Anastazję Baburową nie uzyskała w Petersburgu zezwolenia władz miejskich. Mimo to około 150 aktywistów zebrało się przy jednej ze stacji metra i przeszło pochodem do pomnika ofiar represji politycznych, by w tym miejscu złożyć kwiaty.  Inna grupa pojawiła się przy Kamieniu Sołowieckim na placu Troickim. W tym miejscu policja zaczęła zatrzymywać uczestników jednoosobowych pikiet, którzy trzymali w rękach plakaty z hasłami sprzeciwu wobec stosowania represji i tortur. Niezależne media powiadomiły najpierw o siedmiu zatrzymanych, a później o kolejnych pięciu.

W Moskwie pochód w 10. rocznicę śmierci Stanisława Markiełowa i Anastazji Baburowej przeszedł przez centrum miasta; wzięło w nim udział kilkaset osób. Marsz, na który władze miejskie wydały zgodę, zakończył się złożeniem kwiatów w miejscu zabójstwa - koło budynku przy ulicy Prieczystienka. Pochód odbywał się pod hasłami sprzeciwu wobec nacjonalizmu i ksenofobii, ale protestowano także przeciwko szykanom wobec aktywistów opozycji i w obronie osób oskarżonych o przynależność do domniemanej organizacji ekstremistycznej Sieć. Policja zatrzymała aktywistę ruchu LGBT, który rozwinął tęczową flagę.


Powiązany Artykuł

Politkowska 1200.jpg
Rocznica zabójstwa Anny Politkowskiej. Czy dziennikarze w Rosji mogą czuć się bezpiecznie?

Zastrzeleni opozycjoniści

19 stycznia 2009 roku 34-letni Markiełow i 25-letnia Baburowa zostali zastrzeleni na ruchliwej ulicy w pobliżu Soboru Chrystusa Zbawiciela, kilkaset metrów od Kremla, gdy wracali z konferencji prasowej.Zabójstwa dokonało dwoje stronników neonazistowskiego ugrupowania Rosyjski Wizerunek - Nikita Tichonow i Jewgienija Chasis. W maju 2011 roku sąd w Moskwie skazał Tichonowa na dożywocie, a Chasis na 18 lat łagru.

Stanisław Markiełow należał do grona wziętych adwokatów. Prowadził wiele głośnych spraw, w tym zgwałconej i zamordowanej w 2000 roku przez pułkownika armii rosyjskiej Jurija Budanowa 18-letniej Czeczenki Elizy Kungajewej. Blisko współpracował z Anną Politkowską, także dziennikarką "Nowej Gaziety", zastrzeloną w 2006 roku w centrum Moskwy.

Anastazja Baburowa była studentką na Wydziale Dziennikarstwa Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego (MGU) im. Michaiła Łomonosowa. Pracowała dla niezależnej "Nowej Gaziety"; zajmowała się nieformalnymi ruchami młodzieżowymi i neonazistami.

REKLAMA

31-letni Tichonow i 26-letnia Chasis należeli wcześniej do skrajnie prawicowej, zdelegalizowanej Rosyjskiej Jedności Narodowej (RNE). Zabijając Markiełowa, chcieli się zemścić za jego udział w procesach sądowych przeciwko nacjonalistom. Baburowa miała zginąć jako świadek zabójstwa prawnika. 

Co roku w rocznicę zabójstwa Markiełowa i Baburowej odbywają się w Rosji protesty środowisk antyfaszystowskich.

msze

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej