Ukraina: inauguracja prezydentury W. Zełenskiego w przyszłym tygodniu 

Inauguracja prezydentury Wołodymyra Zełenskiego odbędzie się w poniedziałek, 20 maja – postanowiła Rada Najwyższa (parlament) Ukrainy. Do kraju powrócił już Ihor Kołomojski - oligarcha popierający Zełenskiego. 

2019-05-16, 10:51

Ukraina: inauguracja prezydentury W. Zełenskiego w przyszłym tygodniu 
Wołodymyr Zełenski. Foto: Anna Marchenko/PAP/ITAR-TASS

Posłuchaj

Ihor Kołomojski powrócił na Ukrainę, relacja Pawła Buszki (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Rezolucję w sprawie inauguracji poparło w głosowaniu 315 deputowanych w parlamencie, który formalnie liczy 450 posłów; faktycznie zasiada w nim 423 deputowanych ze względu na brak przedstawicieli zajętego przez Rosję Krymu oraz części kontrolowanego przez prorosyjskich separatystów Donbasu.

Prezydent elekt chciał, by do jego zaprzysiężenia doszło dzień wcześniej. Przeciwnicy zaprzysiężenia Zełenskiego 19 maja wskazywali, że jest to Dzień Pamięci Ofiar Represji Politycznych, który obchodzony jest na Ukrainie w trzecią niedzielę maja. 


Powiązany Artykuł

zełnski 1200 shutterstock.jpg
Jacek Łęski: wybory na Ukrainie pokazały, jak zmieniają się wyborcy pod wpływem nowych mediów

Na Ukrainę, po niemal dwóch latach pobytu za granicą, powrócił Ihor Kołomojski. Jest to znany oligarcha, który wspierał ukraińskiego prezydenta elekta - Wołodymyra Zełenskiego. Biznesmen domaga się od państwa ukraińskiego znacznej rekompensaty za znacjonalizowany bank. 

Ihor Kołomojski zapowiadał, że wróci na Ukrainę po inauguracji prezydenta elekta Wołodymyra Zełenskiego, jednak zrobił to wcześniej. Biznesmen przyleciał do Kijowa z Izraela własnym samolotem. Chociaż sam odżegnuje się od wpływu na nowego prezydenta, to zdaniem wielu obserwatorów ukraińskiej sceny politycznej jego związki z Wołodymyrem Zełenskim są jednoznaczne: to telewizja Ihora Kołomojskiego zaangażowana była w kampanię Wołodymyra Zełenskiego, sam kandydat wielokrotnie odwiedzał oligarchę w Izraelu, a w ekipie prezydenta elekta pracują ludzie związani z Ihorem Kołomojskim. 

REKLAMA

Oligarcha domaga się, drogą sądową, wypłacenia mu 2 miliardów dolarów zadośćuczynienia za znacjonalizowany przez państwo PrywatBank. Państwo przejęło kilka lat temu ten największy prywatny bank, bo znajdował się on na krawędzi bankructwa. Zdaniem władz Ihor Kołomojski wyprowadził wcześniej z banku równowartość niemal 4 miliardów dolarów.

mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej