Niedziela Palmowa w Jerozolimie. Nie będzie tradycyjnej procesji
Przedpołudniowa msza będzie jedynym punktem tegorocznych uroczystości Niedzieli Palmowej w Jerozolimie. Z powodu epidemii koronawirusa i wprowadzonych przez izraelskie i palestyńskie władze obostrzeń, nie będzie w tym roku tradycyjnej franciszkańskiej procesji z palmami.
2020-04-05, 07:05
Posłuchaj
Tegoroczny Wielki Tydzień i Wielkanoc w Jerozolimie nie mają precedensu. Prawdopodobnie po raz pierwszy w historii wszystkie uroczystości organizowane będą w zasadzie bez udziału wiernych. Izraelskie władze wprowadziły zakaz zgromadzeń powyżej dwóch osób. W praktyce, oznacza to, że na poszczególnych mszach będzie mogło być obecnych jedynie kilka osób.
Powiązany Artykuł
Pandemia koronawirusa. Zalecenia KEP dotyczące sprawowania liturgii w Wielkim Tygodniu
Przed południem o 10.00 polskiego czasu msza Niedzieli Palmowej rozpocznie się w łacińskim patriarchacie Jerozolimy. Franciszkański kustosz Ziemi Świętej ojciec Francesco Patton zapowiada, że nabożeństwo będzie transmitowane w internecie.
Uroczystości mocno ograniczone
- To ogromnie ważne, abyśmy w Wielkim Tygodniu mogli dotrzeć do chrześcijan na całym świecie, na przykład poprzez transmisję w internecie, poprzez nowoczesne technologie - dodał.
>>>[CZYTAJ TAKŻE] Ameryka przegrywa z wirusem. Co czwarty zakażony mieszka w USA
REKLAMA
Po południu nie będzie natomiast tradycyjnej procesji Niedzieli Palmowej. W następnych dniach uroczystości będą mocno ograniczone. Odwołana została wielkopiątkowa Droga Krzyżowa ulicami Starego Miasta.
Zarówno Izrael jak i Autonomia Palestyńska są teraz zamknięte dla obcokrajowców. Oznacza to, że na święta nie przyjedzie żaden zagraniczny turysta.
paw/
REKLAMA