Ukraina: ćwiczenia w obwodach graniczących z Białorusią. Powodem "uzgodnienie działań na wypadek eskalacji sytuacji"
Ukraina od 23 listopada prowadzi ćwiczenia swoich służb w obwodach graniczących z Białorusią. Manewry o kryptonimie "Polesie" są odpowiedzią na zagrożenie ze strony migrantów, których na granicę może wysłać reżim Aleksandra Łukaszenki.
2021-11-30, 17:38
Ćwiczenia w obwodzie wołyńskim wizytował minister spraw wewnętrznych Ukrainy Denys Monastyrski. Jak podkreślił, funkcjonariusze po otrzymaniu ewentualnej informacji o wtargnięciu migrantów są w stanie przybyć na miejsce w ciągu 30 do 60 minut. Według szefa resortu spraw wewnętrznych jako pierwsza powinna reagować straż graniczna, następnie oddziały Gwardii Narodowej i policji.
Wcześniej ukraińskie władze zapowiadały wysłanie na granicę z Białorusią dodatkowych 8,5 tysiąca funkcjonariuszy służb granicznych, policji i Gwardii Narodowej oraz wydzielenie dziesięciu najbardziej newralgicznych odcinków na 1000-kilometrowej ukraińsko-białoruskiej granicy.
"Rozpatrujemy między innymi wariant pogorszenia się warunków pogodowych. Nie wykluczamy zamarznięcia rzek na granicach państw. To też może zmienić taktykę działań migrantów" - wskazał. Minister zaznaczył, że granica z Białorusią nie jest wyposażona i jest to dla Ukrainy poważne wyzwanie.
"Obserwujemy zastraszanie"
Obecnie ukraińska straż graniczna nie obserwuje aktywności grup nielegalnych migrantów - poinformował jej szef Serhij Dejneko. "Obserwujemy zastraszanie ze strony służb specjalnych nieprzyjacielskiego państwa, widzimy możliwe przekierowanie migrantów. Celem ćwiczeń jest uzgodnienie działań wszystkich służb MSW na wypadek eskalacji sytuacji" - powiedział.
REKLAMA
Granica ukraińsko-białoruska ma długość 1084 km, z czego ok. 750 km to granica lądowa, a 325 km rzeki; ok. 120 km przypada na strefę wykluczenia wokół czarnobylskiej elektrowni atomowej.
Posłuchaj
W obwodach ukraińskich graniczących z Białorusią trwają ćwiczenia - relacja Pawła Buszko (IAR) 0:44
Dodaj do playlisty
ZOBACZ TAKŻE: Jadwiga Wiśniewska w "Sygnałach dnia" o rozmowach z NATO
Czytaj więcej:
- Premier dla "Le Figaro": pokazaliśmy Łukaszence, że nie uda mu się szantażować Europy
- Talaga: wydaje się, że celem jest Ukraina, nie Polska. Rosja nie jest gotowa na konflikt z NATO
ng
REKLAMA
REKLAMA