"Rosji nie udał się jeden z najważniejszych celów strategicznych". Tomasz Szatkowski o działaniach NATO

Ambasador podkreślił, że w łonie Sojuszu jest jednak coraz większa spójność. - Wypracowujemy coraz większą spójność reakcji sojuszniczej na zagrożenia, która dotyczy przede wszystkim obrony terytorium państw członkowskich, ale także działania na niwie politycznej - mówił Tomasz Szatkowski.

Cel strategiczny

Podkreślił, że "Rosji nie udał się jeden z najważniejszych celów strategicznych, czyli doprowadzenie do widocznej różnicy państw członkowskich w zakresie jej ultimatum, które zostało położone na stole, czyli tak zwanych propozycji traktatowych". - W tym zakresie NATO odpowiedziało jednym głosem - zaakcentował Tomasz Szatkowski.

Stały przedstawiciel Polski przy Radzie Północnoatlantyckiej dodał, że "społeczność zachodnia cały czas stara się koordynować reakcję". Zaznaczył, że mają w tym istotną rolę Stany Zjednoczone i inne największe państwa na świecie, a także Polska, która sprawuje przewodnictwo w Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.

Manipulacja relacjami

Podobnie działania Rosji wobec NATO ocenia Stanisław Żaryn. - Rosyjska propaganda prowadzi działania informacyjne, żeby osłabić Pakt Północnoatlantycki i stale manipuluje relacjami NATO-Rosja - napisał rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych.

"Rosyjska propaganda stale manipuluje relacjami NATO-Rosja. Przywołując porozumienie z 1997, kłamliwie twierdzi, że było ono gwarancją Zachodu, że Sojusz nie będzie przyjmował nowych członków. Kreml kłamliwie przekonuje także, że Sojusz zagwarantował w 1997 roku, że nie będzie rozmieszczał wojsk w krajach wschodniej flanki" - napisał rzecznik.

Posłuchaj

T. Szatkowski: NATO wypracowuje coraz większą spójność (IAR) 0:23

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

• B. attaché USA w Polsce: Putin raczej nie zamierza ustąpić ws. Ukrainy, drugie wielkie wyzwanie dotyczy Białorusi. Należy bezzwłocznie nałożyć sankcje, przejąć od Putina inicjatywę. NATO powinno wejść na kolejny poziom ostrzeżenia przed zagrożeniem
• "Zagrożenie dotyczy Ukrainy, ale też państw bałtyckich, Polski". Łotewski ekspert: czas, by cały region połączył siły

dz