Szojgu w krytycznym stanie na oddziale intensywnej terapii? Oligarcha sugeruje, że Kreml maczał w tym palce

Rosyjski oligarcha Leonid Newzlin twierdzi, że Siergiej Szojgu "wypadł z gry". Powołując się "na swoje źródła w Moskwie", napisał, że minister obrony Rosji przeszedł rozległy zawał i przebywa obecnie na oddziale intensywnej terapii. Ocenił, że jego rzekome problemy zdrowotne nie wynikają z przyczyn naturalnych.

2022-04-14, 17:41

Szojgu w krytycznym stanie na oddziale intensywnej terapii? Oligarcha sugeruje, że Kreml maczał w tym palce
Siergiej Szojgu. Co się dzieje z rosyjskim ministrem obrony? Nieoficjalne informacje. Foto: PAP/EPA/ ALEXEI NIKOLSKY/KREMLIN POOL/SPUTNIK/ POOL

Leonid Niewzlin podzielił się wiadomościami, które - jak twierdzi - otrzymał od swoich "źródeł w Moskwie".

Oligarcha ocenił, że rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu "wypadł z gry", ponieważ przeszedł rozległy zawał serca i znajduje się na oddziale intensywnej terapii. "Może zostać niepełnosprawny, jeśli przeżyje" - napisał na Facebooku. "Plotka głosi, że do ataku serca mogło dojść nie z przyczyn naturalnych" - dodał.

Siergiej Szojgu. Wcześniejsze doniesienia

To już kolejna tego typu nieoficjalna informacja, która pojawia się w ostatnim czasie w mediach. Szojgu zniknął bowiem z przestrzeni publicznej, a do czasu inwazji na Ukrainę regularnie pojawiał się w rosyjskiej telewizji.

Doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Geraszczenko podał kilka dni temu, że Szojgu - po ataku serca - "przechodzi rehabilitację w Głównym Wojskowym Szpitalu Klinicznym imienia N.N. Burdenki". 

REKLAMA

Pod koniec marca pojawiło się też w sieci nagranie, którym Kreml chciał uciąć spekulację na temat pogłosek o złym stanie zdrowia swojego ministra. Skutek publikacji był jednak zupełnie odwrotny. Widać bowiem na nim dziwne zakłócenia, które wyłapali internauci. Mają one potwierdzać, że to tylko kolejna rosyjska mistyfikacja.

Siergiej Szojgu przez dekadę był prawą ręką Putina.

Liczne aresztowania?

W swoim wpisie Leonid Niewzlin wskazał też, że w Rosji zatrzymano 20 generałów, którzy zdefraudowali środki na przygotowanie na Ukrainie kierownictwa politycznego oraz entuzjastyczne nastawienie ludności po wkroczeniu rosyjskiej armii. "Od 2014 r. skradziono ok. 10 mld dol. przeznaczonych przez Putina na przygotowanie blitzkriegu" - napisał oligarcha.

REKLAMA

Z tych samych powodów - jak czytamy we wpisie Niewzlina - w areszcie domowym ma przebywać Władisław Surkow, były doradca Władimira Putina, niegdyś odpowiedzialny na Kremlu za politykę wobec Ukrainy.

Zobacz także:

Historia zatargów z Putinem

Leonid Niewzlin to jeden z oligarchów, którzy na początku XXI w. uciekli z Rosji do Izraela. Na jego decyzję wpływ miał prawdopodobnie fakt, że wcześniej krytykował decyzje Władimira Putina, który od 2000 r. piastował urząd prezydenta.

REKLAMA

W przeszłości był też bliskim partnerem biznesowym Michaiła Chodorkowskiego - niegdyś uznawanego za najbogatszego Rosjanina. Chodorkowski został jednak aresztowany w 2003 roku i spędził prawie dziesięć lat w więzieniu za domniemane oszustwa na dużą skalę i uchylanie się od płacenia podatków. Wielu komentatorów jego proces uznaje za pokazowy, którym Putin chciał przestraszyć swoich przeciwników i udowodnić, że nawet oligarchów można bardzo szybko złamać. Centrum Praw Człowieka Stowarzyszenia Memoriał wpisało go na listę więźniów politycznych w Rosji. 

W 2013 roku Putin ułaskawił Chodorkowskiego. Były oligarcha został wtedy zmuszony do emigracji i obecnie mieszka w Londynie, gdzie prowadzi organizację pozarządową "Open Russia". Jej celem jest promowanie wartości demokratycznych.

Zobacz także: wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz w "Sygnałach dnia"

jp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej