Dramatyczne dane z obwodu czernichowskiego. Rosjanie zabili setki cywilów
Ukrinform na podstawie komunikatu prokuratury okręgowej w Czernichowie zamieszczonego na Facebooku poinformował, że od początku inwazji na Ukrainę w obwodzie czernichowskim Rosjanie zabili 478 cywilów a 692 ranili.
2022-06-16, 08:19
"Od początku inwazji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę na pełną skalę i rozpoczęcia działań wojennych w rejonie Czernichowa zginęło 478 cywilów, w tym 334 mężczyzn, 122 kobiety i 22 nieletnich. Kolejne 692 osoby zostały ranne" - informuje na Facebooku prokuratura okręgowa.
Odnotowano w komunikacie, że większość ludzi zginęła w wyniku ostrzału artyleryjskiego i nalotów na osiedla. Były też bombardowania samochodów i cywilów.
Ponad 1200 postępowań karnych
W sprawie tych i innych faktów przestępstw popełnionych przez żołnierzy państwa-agresora zostało wszczętych 1263 postępowań karnych. W szczególności 866 postępowań - na podstawie art. 438 kk (Naruszenie praw i zwyczajów wojennych), 349 na podstawie art. 110 Kodeksu Karnego (Naruszenie integralności terytorialnej i nienaruszalności Ukrainy).
Do prokuratury zgłoszono zawiadomienia o popełnienie przestępstw przez 22 rosyjskich żołnierzy, a przeciwko jednemu agresorowi wniesiono akt oskarżenia.
Apele o zwiększenie pomocy dla Kijowa
Dawyd Arachamija przewodzi delegacji ukraińskich deputowanych w Waszyngtonie. Apelują oni m.in. o zwiększenie i przyspieszenie pomocy wojskowej dla Ukrainy oraz uznanie Rosji za kraj sponsorujący terroryzm. Podkreślając, jak ważna jest kwestia czasu, polityk stwierdził, że w Donbasie ginie obecnie codziennie 200-500 ukraińskich żołnierzy.
»ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny w PolskieRadio24.pl«
Część ekspertów uważa, że są to zawyżone dane. Pytany o to w środę przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów gen. Mark Milley stwierdził, że amerykańskie szacunki ukraińskich strat są "w okolicach" tych, które poprzednio przedstawiał prezydent Wołodymyr Zełenski, tj. 60-100.
REKLAMA
- Cudzoziemcy w szeregach ukraińskiej armii. Korespondent Polskiego Radia rozmawiał z ochotnikami
- Ochotnicy z całego świata wyjeżdżają z Przemyśla walczyć na Ukrainę
Zobacz: Marcin Przydacz w "Sygnałach dnia"
dn
REKLAMA