Gazprom odciął dostawy gazu dla Łotwy. Wcześniej nie udało im się wymusić zapłaty w rublach

2022-07-30, 10:44

Gazprom odciął dostawy gazu dla Łotwy. Wcześniej nie udało im się wymusić zapłaty w rublach
zdjęcie ilustracyjne.Foto: Mindscape studio/ Shutterstock

Moskwa zaprzestała dostaw gazu na Łotwę. Kontrolowany przez państwo Gazprom oświadczył, że Ryga złamała umowę na import surowca.

Łotewski Latvijas Gaze odmówił żądaniom Rosji, by płacić za gaz w rublach i kontynuował płatności w euro, zgodnie z wieloletnią umową z Gazpromem.

Łotwa to kolejny kraj, pozbawiony bezpośrednich dostaw rosyjskiego gazu. Wcześniej Gazprom odciął dostawy innym krajom, które nie zgodziły się na zmianę postanowień umowy i płatności w rublach, m.in. Polsce, Finlandii, Litwie i Bułgarii. Mimo zgody na płatności w rublach ze strony części zachodnich firm, w tym niemieckich, Gazprom i tak znacząco ograniczył dostawy dla nich, wskazując na różne powody natury technicznej.

Wymuszenie płatności w rublach za gaz

Wymuszenie płatności w rublach za gaz ma wzmacniać kurs rosyjskiej waluty, którą zachodnie firmy za pośrednictwem Gazprombanku muszą kupować na moskiewskim rynku.

Eksport rosyjskiego gazu do zachodniej Europy spadł rok do roku o 33,1 procent. Z powodu ograniczonych możliwości przesyłowych do Azji, Rosja nie jest w stanie w najbliższych latach zastąpić europejskiego rynku innymi kierunkami eksportu błękitnego paliwa. Jednocześnie, obecne wysokie ceny surowca rekompensują Moskwie znacząco zmniejszony wolumen sprzedaży.

Łotwa planuje wzmocnić zdolności obronne

Łotwa, członek NATO i Unii Europejskiej, planuje stopniowo podnosić swój budżet obronny do 2,5% produktu krajowego brutto do 2025 roku z około 2% obecnie, w ramach zwiększania bezpieczeństwa po tym, jak jej sąsiad Rosja wysłała wojska na Ukrainę pod koniec lutego.

Levits powiedział, że istniejące plany wydatków obejmowały budowę większej liczby baz wojskowych, aby przyjąć więcej wojsk od sojuszników NATO.

- Bezpieczeństwo jest priorytetem naszej dzisiejszej polityki - powiedział Levits. - 2,5% PKB jest zaangażowane już teraz, ale być może nie byłoby to wystarczające i powinniśmy być na to przygotowani.

Prezydent sąsiedniej Litwy wezwał do zwiększenia wydatków na obronę do 3%, po tym jak Polska wprowadziła ten sam cel.

dn

Polecane

Wróć do strony głównej