Spotkanie prezydentów Grupy Wyszehradzkiej. Rozmowy o wojnie na Ukrainie i kryzysie energetycznym
Wojna na Ukrainie i kryzys energetyczny - to dwa główne tematy, które zdominują spotkanie prezydentów krajów Grupy Wyszehradzkiej - Polski, Czech, Węgier i Słowacji. Szczyt odbędzie się w Bratysławie.
2022-10-11, 04:30
Andrzej Duda, Milosz Zeman, Katalin Novak oraz Zuzana Czaputova spotkają się w stolicy Słowacji we wtorek przed południem. Rozmowy rozpoczną się ok. godz. 11.00. Po spotkaniu - ok. 15.30 - planowana jest konferencja prasowa.
"Wsparcie międzynarodowe dla Ukrainy jest konieczne"
Przywódcy usiądą do rozmowy w bratysławskim Pałacu Prymasowskim. Najpierw odbędzie się obszerna debata na temat bezpieczeństwa w regionie, w kontekście ostatnich wydarzeń na Ukrainie.
Szef Biura Polityki Międzynarodowej prezydenta Jakub Kumoch w poniedziałek nazwał ataki na cele cywilnie na Ukrainie zbrodnią. - Przypominam, że zbrodnie ścigane są na całym świecie, nie są czymś, przed czym można uciec - mówił minister.
W jego opinii z Rosją nie można wynegocjować pokoju, tylko trzeba ją pokonać. Jakub Kumoch zaapelował też do Zachodu o wsparcie Ukrainy po rosyjskich atakach. - Świat Zachodu ma obowiązek pomagać Ukrainie. Ukraina broni nas wszystkich przed inwazją państwa-zbrodniarza [...], które ma za nic prawo międzynarodowe - mówił prezydencki minister. Dodał, że wsparcie dla Ukrainy jest konieczne "jeżeli chcemy żyć w normalnym świecie".
REKLAMA
Prezydent Andrzej Duda napisał w poniedziałek na Twitterze, że o rosyjskich nalotach rozmawiał już z prezydentem Ukrainy. "Rozmawiałem dzisiaj z Wołodymyrem Zełenskim. Mówiliśmy o konieczności izolowania Rosji, która dziś dopuściła się masowych zbrodni wojennych" - napisał Andrzej Duda. "Zbrodnie takie - przypominam - nie ulegają przedawnieniu i ścigane są na całym świecie. Dziś i jutro będę rozmawiał o tym z innymi przywódcami" - dodał polski prezydent.
Kryzys Energetyczny w Europie
Drugi panel dyskusyjny prezydentów poświęcony będzie kryzysowi energetycznemu. Szef Rady Europejskiej Charles Michel powiedział w ubiegłym tygodniu w Pradze, że Rosja wykorzystuje również ropę i gaz jako broń, co wymaga od Unii Europejskiej działania na różnych polach.
Charles Michel podkreślił, że państwa Wspólnoty muszą między innymi pracować nad zmniejszeniem zapotrzebowania na surowce. - Przez kilka miesięcy pracowaliśmy też nad zapełnieniem magazynów na ile to możliwe. Jesteśmy w dobrym punkcie. To ważne. Jeszcze wiosną mówiliśmy o potrzebie stworzenia platformy wspólnych zakupów surowców energetycznych. Dziś wróciliśmy do tego tematu. Poparcie dla tego pomysłu rośnie - dodał polityk.
Rozmowy prezydentów krajów V4 w Bratysławie ma trwać około czterech godzin.
REKLAMA
Posłuchaj
IAR/jmo
REKLAMA