Rosyjskie zbrodnie wojenne. "Traktują wojnę jak czas, w którym wszystko im wolno"

Rosjanie popełniają zbrodnie wojenne w Ukrainie, bo czują się bezkarni - ocenił rosyjski niezależny publicysta Jewgienij Erlich. Dziennikarz w rozmowie z Radiem Svoboda zaznaczył, że choć Moskwa podpisała konwencje dotyczące prowadzenia wojny, to nigdy ich nie przestrzegała.

2023-01-04, 12:14

Rosyjskie zbrodnie wojenne. "Traktują wojnę jak czas, w którym wszystko im wolno"
Uroczystości pogrzebowe ofiar rosyjskiej napaści w Odessie. Foto: PAP/Alena Solomonova

Ukraińska prokuratura i międzynarodowe organizacje udokumentowały ponad 55 tysięcy zbrodni popełnionych przez rosyjskich żołnierzy wobec Ukraińców.

Tortury, gwałty, kradzieże

Dziennikarz Jewgienij Erlich zwraca uwagę, że Rosjanie w okresie sowieckim jak i obecnie traktują wojnę jak czas, w którym wolno im wszystko, w tym zabijać, torturować, gwałcić i kraść.

- Rosyjskie społeczeństwo nie rozumie, co to jest zbrodnia wojenna. Jest pokój, którego antytezą jest wojna. Zabójstwo w okresie pokoju jest przestępstwem, a w okresie wojny, szczególnie gdy zabijasz wroga, traktowane jest jak przejaw dzielności. Im więcej zabijesz, tym bardziej zasługujesz na pochwały i nagrody - podkreślił rosyjski publicysta niezależny.

Nieuchronność kary

REKLAMA

W ocenie Jewgienija Erlicha dopóki rosyjscy żołnierze nie będą mieli świadomości nieuchronności kary za popełnione zbrodnie, dopóty będą popełniali wojenne przestępstwa.

Już wcześniej rosyjska opozycja apelowała do zachodnich państw o jak najszybsze powołanie międzynarodowego trybunału wojennego, który będzie ścigał Rosjan odpowiedzialnych z zbrodnie w Ukrainie.

Czytaj także:

REKLAMA

Posłuchaj

Rosyjski dziennikarz: Rosjanie popełniają zbrodnie, bo czują się bezkarni. Materiał Macieja Jastrzębskiego (IAR) 0:47
+
Dodaj do playlisty

 

IAR/fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej