Czołgi dla Ukrainy. Premier Morawiecki w BBC: wolnego świata nie stać na to, by nie wysyłać leopardów

- Polski i wolnego świata nie stać na niewysłanie czołgów Leopard i nowoczesnej broni na Ukrainę - oświadczył w rozmowie ze stacją BBC News Mateusz Morawiecki. Premier wyjaśnił, że w efekcie wielowiekowego sąsiedztwa Polska dobrze wie, w jaki sposób Rosjanie działają.

2023-01-24, 21:47

Czołgi dla Ukrainy. Premier Morawiecki w BBC: wolnego świata nie stać na to, by nie wysyłać leopardów
Premier Morawiecki w BBC: wolnego świata nie stać, by nie wysyłać czołgów na Ukrainę. Foto: Shutterstock.com/Nehris

W rozmowie ze stacją BBC News Mateusz Morawiecki potwierdził, że Polska oficjalnie zwróciła się do Niemiec o zgodę na przekazanie Ukrainie swoich czołgów Leopard 2 i będzie czekać na odpowiedź tydzień do dwóch, ale jest zdecydowana zrobić to, niezależnie od tego, jaka ona będzie. Podkreślił, że wobec spodziewanej nowej rosyjskiej ofensywy na Ukrainę, sprawa pomocy temu krajowi jest pilna "i dlatego rozmawiamy z naszymi niemieckimi partnerami, by nie zwlekali, nie opóźniali, lecz podjęli śmiałą decyzję i dołączyli do krajów, które chcą wysłać nowoczesne czołgi, czołgi Leopard, na Ukrainę". 

Zapytany w drugiej części wywiadu, dlaczego, skoro sprawa jest pilna, Polska będzie czekać na odpowiedź Niemiec, premier Morawiecki przypomniał, że Polska już wysłała na Ukrainę najwięcej czołgów ze wszystkich państw NATO - 250 i zamierza jeszcze "bardzo szybko wysłać zestaw nowoczesnych czołgów, prawdopodobnie około 50-60 nowych czołgów".

- To, o czym mówimy teraz, to jest 14 czołgów, czołgów Leopard. Więc to jest dodatek do tego, co już wysłaliśmy i teraz najważniejsze będzie zbudowanie koalicji państw, żeby to nie było tylko te 14 czołgów Leopard, które możemy wysłać na Ukrainę - wyjaśnił.

Czytaj także:

Po co trzymać czołgi w magazynach?

Zwrócił uwagę, że inne kraje, w szczególności Niemcy, mają 350 czynnych czołgów Leopard i 200 czołgów Leopard w magazynach. - Po co trzymać je w magazynach? Nawet niemiecka firma Rheinmetall powiedziała oficjalnie, że zamierza wysłać, że byłaby w stanie wysłać ponad 100 czołgów Leopard. To są liczby, o których mówimy i które są potrzebne na Ukrainie natychmiast - podkreślił polski premier.

Odnosząc się do argumentów podnoszonych przez niektórych, że przekazywanie Ukrainie czołgów może być postrzegane jako eskalacja wojny, Mateusz Morawiecki powiedział, że nie zgadza się z tym.

"Nienasycony apetyt Rosji na podbijanie krajów"

Polski i wolnego świata nie stać na niewysłanie czołgów Leopard i nowoczesnej broni na Ukrainę - oświadczył. Wyjaśnił, że w efekcie wielowiekowego sąsiedztwa Polska dobrze wie, w jaki sposób Rosjanie działają. - W chwili, gdy zaatakowali Gruzję, szukali kolejnej zdobyczy. W chwili, gdy zaatakowali Ukrainę, szukali kolejnej fazy ataku na Ukrainę i po Półwyspie Krymskim zaatakowali Ukrainę w 2022 r. I dlatego dobrze wiemy, że nienasycony apetyt Rosji na dominację, podbijanie innych krajów jest prawdziwym i jedynym zagrożeniem dla bezpieczeństwa, stabilności i pokoju w Europie, ale wierzę też, że ta wojna jest ważna dla całego naszego świata - wskazał.

Dodał, że niezwykle ważne jest to, że wysłanie swoich czołgów zadeklarowała już Wielka Brytania. - Jest to jasny przykład dla Francji i Niemiec, że ten ruch jest możliwy i to jest nasza wspólna sprawa. To jest racja stanu całego NATO. Dlatego bardzo się cieszę, że premier (Rishi Sunak) podjął taką decyzję i to tylko potwierdza, że ramię w ramię współpracujemy z Wielką Brytanią, aby odeprzeć to zagrożenie ze wschodu - mówił Mateusz Morawiecki.

REKLAMA

Zobacz: szef Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta Marcin Przydacz w Programie 3 Polskiego Radia

asp

PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej